5 z 12

fot. pixabay.com
Z badań wynika, że nawet niewielkie ilości pieprzu kajeńskiego skutecznie zmniejszają apetyt. Kapsaicyna wzmaga wydzielanie śliny i pobudza żołądek do produkcji kwasów trawiennych. Przyspiesza procesy przemiany materii i może przyczyniać się do spalania większej ilości kalorii. Największe efekty obserwowane są u osób, które nie są przyzwyczajone do ostrych przypraw.
6 z 12

fot. pixabay.com
Pikantne przyprawy uchodzą także za afrodyzjaki.
7 z 12

fot. pixabay.com
Spożywanie papryki chili chroni przed chorobami serca, nadciśnieniem, cukrzycą, osteoporozą.
8 z 12

fot. pixabay.com
Kapsaicyna powoduje m.in. wydzielanie endorfin, czyli tzw. hormonów szczęścia. Zatem jedzenie pikantnych przypraw może poprawiać nasze samopoczucie.