Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To były zupełnie inne czasy

Iwona Matusiak
Występy, podziękowania, listy gratulacyjne, ale nic nie cieszyło absolwentów tak, jak możliwość spotkania się w ukochanej szkole.

Występy, podziękowania, listy gratulacyjne, ale nic nie cieszyło absolwentów tak, jak możliwość spotkania się w ukochanej szkole.<!** Image 2 align=none alt="Image 187534" sub="Fot. Iwona Matusiak">

Szubińska „dwójka”, która w tym roku obchodzi 50-lecie istnienia zaprosiła w swoje progi byłych nauczycieli i uczniów. Każdy, kto przybył na uroczystość, zobaczył zabawną i ciekawą część artystyczną, będącą swego rodzaju wyprawą w przeszłość. Jednak to, co najbardziej przypadło wszystkim do gustu, to oglądanie wspólnych fotografii z czasów szkolnych. Wszyscy z zainteresowaniem, po wielu latach, przemierzali szkolne korytarze i klasy.

- Najlepiej wspominam zajęcia sportowe z panem Zgrzebą, grałam akurat w piłkę ręczną. Po lekcjach chodziło się też na SKS-y - wspominała pani Marlena z Szubina.

- Ja śpiewałam w chórze, prowadzonym przez panią Konopę, w którym udzielało się 70 osób. Uświetnialiśmy wówczas wszystkie akademie - mówiła Renata Michalak.<!** Image 3 align=none alt="Image 187535" sub="Fot. Iwona Matusiak">

17 listopada 1958 roku zawiązał się Powiatowy Komitet Koordynacyjny Budowy Szkoły, tym samym zainicjowano akcję w odpowiedzi na hasło 1000 szkół na Tysiąclecie Państwa Polskiego. 15 stycznia 1959 roku ustalono miejsce pod budowę szkoły, 29 października 1960 roku wmurowano kamień węgielny. Otwarcia placówki dokonano natomiast 16 września 1962 roku. Edukację w nowej szkole rozpoczęło ponad 300 uczniów. Pierwszym jej kierownikiem był Idzi Domiński, którego wszyscy pamiętają jako surowego, ale sympatycznego.

- Najlepiej pamiętamy kierownika szkoły, który ciągnął nas za uszy albo za pejsy, jak ktoś był nieposłuszny. Wtedy jeszcze było tak, że jak kazał się ustawić dwójkami na korytarzu, to nikt nawet nie drgnął - wspomina pierwszy rocznik szubińskiej „dwójki”. - A na parapetach graliśmy w cymbergaja - dodaje jeden z absolwentów.

- Trafiłam do tej szkoły po czterech latach pracy. Pan Idzi był wymagający, ale bardzo szybko nas zintegrował. To były zupełnie inne czasy, sami musieliśmy zadbać o pomoce naukowe i tym podobne. Uczyłam tutaj 22 lata i miło jest dzisiaj być tu i wspominać - mówiła Danuta Siewkowska, emerytowana nauczycielka muzyki.

27 kwietnia 1967 roku szkoła jako pierwsza w powiecie otrzymała sztandar ufundowany przez Komitet Rodzicielski, wówczas nadano również imię Władysława Broniewskiego. W roku szkolnym 1972/73 nowym dyrektorem została Łucja Kaźmierczak, placówkę przekształcono zaś w Zbiorczą Szkołę Gminną, do której dojeżdżały dzieci z Kornelina, Kowalewa, Pińska, Wolwarku, Wąsosza, Godzimierza i Grzecznej Panny. W wyniku reformy oświaty w roku szkolnym 1999/2000 powstała 6-klasowa szkoła podstawowa i 3 -letnie gimnazjum. 1 września 2002 roku powstał Zespół Szkół w Szubinie, od 2009 roku istnieją również oddziały przedszkolne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!