Przyjęta w czerwcu tak zwana ustawa antyterrorystyczna wprowadza obowiązek rejestracji kart telefonicznych typu prepaid. Osoby dzwoniące z telefonów na kartę przedpłatową nie będą już anonimowe. Komórka z taką kartą po prostu nie zadziała, dopóki u wybranego operatora nie podamy swoich danych osobowych, które następnie zostaną zweryfikowane. Dopiero wtedy nastąpi uruchomienie karty SIM. Nowe zasady obowiązują od poniedziałku, 25 lipca, i wedle intencji resortu spraw wewnętrznych mają utrudnić życie różnego rodzaju przestępcom, osobom zaangażowanym w działalność terrorystyczną, a także tym, którzy dla kawału wszczynają fałszywe alarmy bombowe.
Trzeba biec do salonu
Nasz reporter sprawdził wczoraj, że sam zakup karty startowej typu prepaid jest możliwy bez podawania danych osobowych. Sprzedawcy jednak lojalnie przestrzegają:
- Tylko ostrzegam, że karty niektórych operatorów mogą nie działać. Nie wiem, czy wszyscy już się dostosowali do nowych przepisów, ale od poniedziałku trzeba rejestrować. Musi pan pójść do salonu i tam aktywować kartę - informuje kobieta z punktu sprzedaży prasy na Dworcu Bydgoszcz Główna. Pokazuje, że karty jednego z operatorów mają nawet przyczepione do opakowań żółte kartoniki z przypomnieniem o obowiązku rejestracji. - Słyszałam, że można zarejestrować kartę internetowo, ale szczegółów nie znam - dodaje kobieta.
Nie łudźmy się jednak, że zawodowy przestępca czy terrorysta skorzysta z zarejestrowanej karty. - Leszek Koźmiński, kryminalistyk
- Taniej nawet panu kartę sprzedam, bo chcę się towaru pozbyć. Kto teraz będzie chciał biegać do salonu z kartą kupioną w kiosku, żeby ją zarejestrować? Ludzie kupią sobie kartę bezpośrednio u operatora i od razu na miejscu zarejestrują - przyznaje szczerze mężczyzna z kiosku przy ulicy Dworcowej.
Eksperci zauważają, że przestępcy znajdą inne sposoby na obejście prawa, jak choćby zakup kart w krajach, gdzie nie ma obowiązku rejestracji - Austrii, Finlandii czy Szwecji.
PRZECZYTAJ:Telefon na kartę już nie anonimowy [KOMENTARZ]
- Prawdopodobnie częściej będą korzystać z telefonów pochodzących z kradzieży. Ale przede wszystkim będą kupować niezarejestrowane karty za granicą albo przez internet - mówi podinspektor Leszek Koźmiński z Zakładu Służby Kryminalnej Szkoły Policji w Pile. Dodaje, że w przypadku pospolitych przestępstw nowe przepisy mogą faktycznie ułatwić policji pracę. - Nie łudźmy się jednak, że zawodowy przestępca czy terrorysta skorzysta z zarejestrowanej karty. Na pewno do przestępstwa się odpowiednio przygotuje - podkreśla ekspert kryminalistyki.
Klient do wzięcia
Wedle danych operatorów sieci komórkowych, na polskim rynku możemy mieć do czynienia z liczbą 20-30 milionów użytkowników kart telefonicznych typu prepaid. Na pewno rozpocznie się walka o pozyskanie tak olbrzymiej rzeszy klientów za pomocą ułatwień przy rejestracji oraz promocji. Jedna z sieci przewiduje na przykład uproszczoną procedurę rejestracji karty dla posiadaczy abonamentów. Wystarczy zadzwonić z nowego numeru. Zostaniemy przekierowani i podpięci pod dotychczasowy abonament. Nowy klient będzie musiał pofatygować się do biura operatora osobiście. Sieci komórkowe przygotowują się również do rozszerzenia listy miejsc, w których będzie można rejestrować karty prepaid - nie tylko w firmowych salonach, ale również w kioskach i innych punktach sprzedaży.
Jak sprawdziliśmy u jednego z operatorów, rejestracja karty na miejscu trwa kilka minut, a weryfikacja polega jedynie na spisaniu danych z dowodu osobistego. Nikt nie sprawdza, czy nasz dokument jest autentyczny. Jeśli więc przestępca posłuży się fałszywym dokumentem tożsamości, nikt tego nie zweryfikuje.
Fundacja Panoptykon ocenia nowe przepisy jako kontrowersyjne. „Podczas gdy korzyści płynące z nałożenia obowiązku rejestracji przedpłaconych kart telefonicznych wydają się wątpliwe, z pewnością wpłynie on na ograniczenie prawa do anonimowej komunikacji, szczególnie ważnego np. dla adwokatów i dziennikarzy. Z perspektywy przedstawicieli zawodów zaufania publicznego niezarejestrowane karty telefoniczne pełnią ważną funkcję, wspierając ochronę danych osobowych ich klientów lub źródeł np. (dziennikarskich)” - czytamy w stanowisku fundacji.
Warto wiedzieć
Pod kontrolą
- Od poniedziałku rejestracji podlegają nowe karty telefoniczne typu prepaid. Kupione wcześniej należy zarejestrować do lutego 2017 roku.
Do rejestracji potrzebne jest imię, nazwisko i PESEL klienta. Zamiast dowodu osobistego wystarczy inny dokument potwierdzający tożsamość. Dzieci powyżej 13. roku życia, które mają dowód osobisty, mogą zarejestrować kartę samodzielnie. W innym przypadku kartę musi zarejestrować na siebie ich opiekun. Cudzoziemcy spoza Unii Europejskiej muszą podać numer paszportu lub karty pobytu. Firma podaje jeden z numerów - REGON, NIP, KRS, albo numer ewidencji działalności.
