W ratuszu zaprezentowane zostały wizualizacje budynku w nowej odsłonie. Nad pierwotnym projektem architekta pochyliła się 10-osobowa Rada ds. Estetyki Miasta. - Chcemy, aby była to wizytówka Bydgoszczy. Ten obiekt będzie połączeniem nowej formy z nawiązaniem do historii tego miejsca - podkreśla Marek Iwiński, plastyk miejski i zarazem sekretarz rady. - Przykro to mówić, ale propozycja projektanta nie zyskała naszej aprobaty. Bryła przypominała szkołę z lat 70.
Jak podkreśla prof. Dariusz Markowski, przewodniczący rady, projekt przygotowany przez poznańską pracownię Sound & Space wymagał poprawek. - Mieliśmy zastrzeżenia do kolorystyki. Była monotonna i oderwana od kontekstu tego miejsca. Proponujemy więc, aby elewacja gmachu teatru była w kolorze antracytu z elementami bieli, by nawiązywała do stojącego obok budynku szachulcowego.
Konkurs na zdobienia Teatru Kameralnego
- Wprowadziliśmy też okładziny wokół okien i drzwi z matowego, szlachetnego granitu, a nie jak wcześniej proponował projektant z piaskowca - mówi Marek Iwiński. - To pozwoli wydobyć dynamikę i głębię tej bryły. Ten grafitowy kolor w rzeczywistości będzie jaśniejszy niż na wizualizacji.
Wkrótce ogłoszony zostanie też konkurs na zagospodarowanie elewacji frontowej po lewej stronie od wejścia głównego budynku. - Na razie w tym miejscu są dwie maski teatralne, ale to tylko moja propozycja - śmieje się prezydent Rafał Bruski. - Czekamy na propozycje, jakie zdobienia mogłyby się tam znaleźć. Zwycięzca konkursu otrzyma 5000 zł, a zdobywcy kolejnych miejsc po 3000 zł i 1000 zł.
Całkiem nowa jakość w centrum
Do marca projekt ma być gotowy. - Latem powinny rozpocząć się prace - mówi prezydent Rafał Bruski. - Szacujemy, że przebudowa zakończy się na początku 2019 r. Inwestycja będzie z udziałem środków unijnych. Całkowity jej koszt nie może być większy niż 20 mln zł. W ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych otrzymamy 8 mln zł, reszta będzie z budżetu miasta.
Nowy Teatr Kameralny uzupełnią też inne projekty w tej części miasta, związane np. z przebudową Rybiego Rynku na plac publiczny czy wypełnieniem terenu zabudową hotelowo-usługową przy skrzyżowaniu ul. Podwale i Grodzkiej.
Gmach po dawnym Teatrze Kameralnym przy ul. Grodzkiej został wyłączony z użytku w 1988 roku. Obiekt przez lata niszczał, ale teraz zmieni się nie do poznania. Nad pierwotnym projektem, przedstawionym przez pracownię z Poznania, pracowała Rada ds. Estetyki Miasta Bydgoszczy.
- Nie było to zadanie łatwe, bo ramy architektom i członkom Rady ds. Estetyki narzucały ograniczenia wynikające z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego oraz z faktu, że teren jest objęty ochroną konserwatorską - podkreśla prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski. - Ten fragment Starego Miasta zmieni się i otworzy na mieszkańców. Czeka nas rewitalizacja całego Rybiego Rynku, gdzie planujemy uruchomić jarmark. Tu też przyda się fachowa pomoc Rady ds. Estetyki.
Zwiedzaj Bydgoszcz z przewodnikami [propozycje wycieczek]
Jak podkreśla prezydent, Teatr Kameralny na być nową instytucją kultury. - Zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców, będzie to druga scena teatralna z uwzględnieniem repertuaru dla dzieci i młodzieży - mówi prezydent Rafał Bruski. - Otwartą kwestią pozostaje, czy będzie to teatr impresaryjny, czy ze stałym zespołem. Dobrze byłoby, gdyby jeszcze przed zakończeniem budowy powołany został dyrektor placówki, aby mógł mieć wpływ na jej wyposażenie - dodaje prezydent.
W przebudowanym obiekcie znaleźć mają się m.in. duża sala ze sceną i widownią na 187 osób, hol wejściowy z kasami i pomieszczeniami obsługi dla widzów, foyer, szatnie oraz ogólnodostępna kawiarenka. - Projekt wnętrz jeszcze do nas nie dotarł. Na razie musimy trochę poczekać, ale w budynku znajduje się patio, które można by przeszklić albo zadaszyć - mówi prezydent Rafał Bruski.
Zobacz też:
Park Trampolin w Bydgoszczy. Zabawa na całego
A Marek Iwiński, plastyk miejski, dodaje: - To może być prawdziwa perełka, gdzie powstanie kawiarenka z małą sceną. Tu mogłyby odbywać się mniejsze przedstawienia. Całość ozdobiona roślinnością da niepowtarzalny efekt.
Do marca projekt, który przygotowuje poznańska pracownia Sound & Space, ma być gotowy. - Liczę, że do końca kwietnia uzyskamy pozwolenie na budowę - mówi prezydent Rafał Bruski. - Potem zostanie ogłoszony przetarg na wykonawcę robót i latem powinny ruszyć prace. Na początku 2019 roku przebudowa powinna się zakończyć.
