Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tauron I Liga: Gwardia Wrocław - BKS Visła Proline Bydgoszcz. Kolejny pięciosetowy dreszczowiec

Dariusz Knopik
Dariusz Knopik
W pierwszej rundzie bydgoszczanie wygrali z Gwardią 3:2. W rewanżu musieli uznać wyższość rywali w takich samych rozmiarach
W pierwszej rundzie bydgoszczanie wygrali z Gwardią 3:2. W rewanżu musieli uznać wyższość rywali w takich samych rozmiarach Tomasz Czachorowski
W meczu 21. kolejki Tauron I Liga porażka BKS Visła Proline. Bydgoszczczanie po zaciętym, pięciosetowym boju ulegli we Wrocławiu tamtejszej Gwardii.

GWARDIA WROCŁAW - BKS VISŁA PROLINE BYDGOSZCZ 3:2
Sety: 25:16, 25:23, 20:25, 18:25, 15:13
GWARDIA: Woch 13, Tichacek 2, Grozer 19, Zawalski 9, Frąc 22, Górski 9, Mihułka (libero) oraz Lubaczewski 1, Ferreira 1, Matula, Sobański, Kotłowski (libero).
BKS: Gutkowski 10, Radziwon 9, Wierzbicki 21, Galabov 22, Kaźmierczak 10, Masny 2, Bonisławski (libero) oraz Owczarz, Sternik.

Bydgoska ekipa udała się do Wrocławia w zaledwie 9-osobowym składzie. Kontuzjowani są Mariusz Marcyniak i Igor Yudin. Na dodatek przed wyjazdem źle poczuli się Antoni Kwasigroch, Emil Narkowicz i Filip Jędruszczak, którzy zostali w Bydgoszczy.

POLECAMY

Tylko początek pierwszego seta był udany, bo bydgoszczanie prowadzili 8:5. Potem pojawiły się problemy w ataku i strata 5 punktów z rzędu. Następnie doszły jeszcze problemy z przyjęciem i straty zaczęły rosnąć (11:15). Od tego momentu gra bydgoskiego zespołu kompletnie się posypała (12:17, 13:20).

Druga odsłona zaczęła się bardzo dobrze dla BKS, który prowadził 3:0. To prowadzenie udawało się utrzymywać do połowy partii. Wtedy powtórzyła się sytuacja z przyjęciem zagrywki i cała przewaga została roztrwoniona. Niewykorzystane ataki się zemściły i bydgoszczanie przegrywali 16:21. Rzucili się w pogoń i byli bardzo bliscy doprowadzenia do remisu.

W trzecim secie bydgoski zespół przegrywał już 4:8, ale wtedy nastąpił przełom. Podopieczni Marcina Ogonowskiego poprawili się w każdym elemencie. Dzięki świetnym zagrywkom Damiana Radziwona bydgoszczanie prowadzili już 18:11 i pewnie dograli do końca.

Radziwon kapitalnie zagrywkami otworzył czwartą odsłonę meczu, bo BKS prowadził 6:0! Niestety, z każdą kolejną akcją jakość gry bydgoszczan spadała i przewaga spadła do jednego "oczka" (11:12). Zaczęła się zacięta walka o każdy punkt z długimi wymianami. Podopieczni Ogonowskiego spisywali się bardzo dobrze i znowu prowadzili, a seta asem skończył Radziwon.

W tie breaku trwała zażarta walka. Niestety, bydgoszczanie przegrali dwie ostatnie akcje. To była ich już dziewiąta pięciosetówka i piąta przegrana w takich rozmiarach. W sumie przegrali już ósmy mecz w sezonie. Jednak zachowają trzecie miejsce w tabeli.

W kolejnym meczu bydgoszczanie podejmą 12 lutego Norwid Częstochowa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tauron I Liga: Gwardia Wrocław - BKS Visła Proline Bydgoszcz. Kolejny pięciosetowy dreszczowiec - Gazeta Pomorska