Wiele lat temu dra Mullina poruszyła informacja o chorobie 36-letniego gracza New York Yankees, Darryla Strawberry. Sportowiec został wówczas wyeliminowany z meczu play-off z powodu zaawansowanego raka okrężnicy.
Co z tymi koszykarzami?
„Wiedzieliśmy, że istnieją modyfikowalne czynniki, takie jak palenie, spożywanie alkoholu i spożywanie przetworzonego mięsa, które zwiększają ryzyko raka przewodu pokarmowego, (…) ale co z czynnikami niemodyfikowalnymi?” - wspomina Gerard E. Mullin. „Wiedzieliśmy, że niektóre schorzenia związane z nadmierną masą ciała i wzrostem, takie jak akromegalia i zespół Klinefeltera, zwiększają ryzyko raka okrężnicy – ale co z koszykarzami i sportowcami?”
Mullin i współpracownicy przeszukali medyczne bazy danych, aby zbadać związek pomiędzy wzrostem a rakiem jelita grubego lub gruczolakiem. Przeanalizowali 280 644 przypadki raka jelita grubego i 14 139 przypadków gruczolaka jelita grubego.
Wysocy szybciej do badania
Okazało się, że ryzyko w przypadku osób wysokich było porównywalne z ryzykiem częstego spożywania przetworzonego czerwonego mięsa, palenia papierosów lub umiarkowanego spożycia alkoholu. Dowody przedstawione zostały w artykule opublikowanym w „Cancer, Epidemiology, Biomarkers & Prevention”.
„Wzrost jest pomijanym czynnikiem ryzyka wielu niekorzystnych warunków zdrowotnych. Lekarze nie powinni o niej zapominać podczas oceny stanu zdrowia i profilaktyki” – apeluje dr Gerard E. Mullin. „Osoby, które w swojej kulturze uznawane są za wysokich, powinny zostać wcześniej poddane badaniom przesiewowym w kierunku gruczolaków jelita grubego niż ogół populacji”.
Wiele zagadek przed nami
Naukowcy biorący udział w badaniu uznali za konieczne, aby wzrost był uznawany za czynnik ryzyka w badaniach przesiewowych w kierunku raka jelita grubego. Konieczne są jednak dalsze badania, które pozwolą nam zrozumieć zależność pomiędzy wzrostem i innymi czynnikami, na przykład dietą i uwarunkowaniami genetycznymi.
