W grudniu ubiegłego roku, na spotkaniu prezydenta Rafała Bruskiego z wicemarszałkiem Zbigniewem Ostrowskim i Maciejem Figasem, dyrektorem Opery Nova zadeklarowano realizację rozbudowy gmachu opery. Dzięki budowie czwartego kręgu, nasz teatr muzyczny zyskałby nową przestrzeń wystawienniczą, sale konferencyjno - projekcyjne, a także salę do prób scenicznych, w której mógłby uczestniczyć cały zespół, łącznie z orkiestrą. Co bardzo istotne dla melomanów, ta koncepcja uwzględnia również budowę podziemnego parkingu (nowa część budynku zostałaby wzniesiona na miejscu istniejącego, tymczasowego – od ponad 15 lat! - parkingu).
Z inicjatywą
rozbudowy Opery Nova wyszedł Maciej Figas, który przedstawił propozycję władzom Bydgoszczy. Prezydent Bruski zadeklarował wtedy chęć współfinansowania inwestycji po połowie z władzami województwa. Ponadto Rada Miasta podjęła uchwałę w sprawie przeznaczenia 50 tys. zł na opracowanie koncepcji programowo-przestrzennej rozbudowy Opery Nova.
Paliło się przy Grodzkiej. Jedna osoba reanimowana
- Szacunkowy koszt całej inwestycji to około 80 mln zł, z czego 30 mln zł to budowa samego parkingu. Jesteśmy zgodni, co do tego, że czwarty krąg musi powstać. Chcemy na ten cel pozyskać 20 mln zł z Programu Operacyjnego "Infrastruktura i Środowisko". Jeśli koszty będą większe niż te 20 mln zł, wówczas będziemy szukali innych źródeł finansowania. Ustaliśmy z prezydentem Bruskim, że kosztami związanymi z budową podzielimy się po połowie – potwierdził po spotkaniu wicemarszałek województwa, Zbigniew Ostrowski.
Koncepcja bydgoskiej opery
ma już blisko… pół wieku. Jej autorem był architekt Józef Chmiel, nieżyjący już profesor Politechniki Gdańskiej. Zaprojektował on początkowo operę z trzema kręgami, ale z czasem pojawiła się koncepcja czwartego, która z powodów finansowych została zaniechana.
Autorami zaprezentowanych premierowo podczas inauguracji XXIV BFO wizualizacji czwartego kręgi są architekci z trójmiejskiego biura WAPA Architektura: prof. Andrzej Prusiewicz oraz Krzysztof Kozłowski.
