Policja Inowrocław

Policja zatrzymała 44-letnią mieszkankę gminy Gniewkowo, która mając blisko promil alkoholu w organizmie, wiozła autem dwie dziewczynki i znajomą. Co więcej, za wcześniejszy przypadek sprawowania opieki nad dziećmi w stanie nietrzeźwości, kobieta ma zasądzony nadzór kuratora.

W czwartkowy poranek (20 sierpnia) na ulicy Powstańców Wielkopolski w Janikowie doszło do wypadku. Zderzyły się dwa samochody osobowe. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Jak informuje nas asp. Izabela Lewicka Woszczak z inowrocławskiej policji, w piątek (14 sierpnia) oszuści podjęli w Inowrocławiu co najmniej 8 prób oszustwa na wnuczka i na policjanta. Policja ostrzega: nie dajmy się oszukać!

Z zadymionego mieszkania samodzielnie ewakuowały się trzy osoby. Schorowana 64-latka nie była w stanie sama podnieść się z łóżka i opuścić lokal. Wtedy pojawili się policjant sierż. szt. Tomasz Żurański i strażak OSP Kruszwica Krzysztof Tylisz, którzy odnaleźli seniorkę i wynieśli ją na zewnątrz.

Od kamienicy przy ulicy Królowej Jadwigi w Inowrocławiu oderwał się fragment elewacji. Spadł tuż obok głowy 11-letniego chłopca. - Gdyby nie moja odruchowa reakcja, mój syn niechybnie zostałby trafiony i odniósłby ciężkie obrażenia lub by zginął - opowiada ojciec dziecka.

Nie zatrzymał się do kontroli, uciekał, łamał kolejne przepisy. Tak przez Pakość jechał 27-letni kierujący oplem. Wpadł w ręce inowrocławskiej „drogówki”. Odpowie za wykroczenia i przestępstwa.

Policja z Inowrocławia i Zakład Linii Kolejowych w Bydgoszczy Sekcja Eksploatacji Inowrocław działały razem na przejazdach kolejowych. Akcja miała wymiar informacyjny i ostrzegawczy w ramach działań pn. „Bezpieczny przejazd - Szlaban na ryzyko”.

Nasz Czytelnik z Inowrocławia zapewnia, że widział, jak kierowca fiata punto popija piwo z puszki w trakcie jazdy. Trzy raz dzwonił na numer alarmowy "112". Twierdzi, że nie doczekał się reakcji policji. Funkcjonariusze przedstawiają inną wersję wydarzeń.

Do tragicznego wypadku doszło przed godziną 18 w gminie Rojewo.

Inowrocławscy policjanci zaopiekowali się rodziną łabędzi i zaprowadzili ją do pobliskiej rzeki. Tam rodzice i siedem małych łabędzi będzie czuło się bezpiecznie.

Przewrócona w rowie na obwodnicy Inowrocławia ciężarówka miała prawie "łyse" opony. Już nie wszystkie, bo jedna pękła. Bieżnika policjanci nie byli w stanie tam wykryć. Na szczęście kierowcy nic się nie stało.

Do wypadku doszło w miejscowości Gocanowo, w pow. inowrocławskim na 20 km DK 62. Wprowadzono ruch wahadłowy.

W Janikowie przez trzy kolejne noce ktoś wybijał szyby w jednym z salonów i kwiaciarni. Nie potrafił powiedzieć, dlaczego to robił. Za wandalizm grozi mu do 5 lat więzienia.

Zamknięte bary, puby i inne obiekty muszą takie pozostać na czas zaostrzonych zasad, które wynikają z aktualnej sytuacji wywołanej pandemią. Nie zrozumieli tego inowrocławianie, którzy zostali "nagrodzeni" mandatami.

Kobieta najpierw ukradła karty płatnicze, a potem wielokrotnie płaciła nimi w sklepach. Usłyszała 28 zarzutów. Podczas jej zatrzymania i przeszukania policjanci znaleźli przy niej woreczek z amfetaminą. Na rozprawę przed sądem oczekuje w tymczasowym areszcie.

Policjanci interweniowali w jednym ze sklepów w Inowrocławiu. Tam bowiem pojawił się klient z żyletką. 79-letni mężczyzna ciął nią odzież i inny asortyment. Odpowie za uszkodzenie mienia.

Policjanci - mł. asp. Łukasz Duczkowski, sierż. szt. Przemysław Kachel i sierż. Artur Górski w minioną niedzielę uratowali 34-latka. Mundurowi reanimowali mężczyznę kilkanaście minut do przyjazdu załogi pogotowia. W tym przypadku liczyła się każda minuta, a może nawet sekunda.

W piątek (14.02) do mieszkańca gminy Pakość zadzwonił mężczyzna, który podał się za policjanta i wyłudził od niego pieniądze.

Mężczyzna przestał kontaktować się z rodziną 9 lutego. Od tego czasu ruszyły jego poszukiwania. Szczęśliwie, wczoraj 13 lutego kryminalni odnaleźli 30-latka w lesie. Był wyziębiony, ale żył. Przeczesywanie pustostanów i terenu leśnego pod Balczewem dało pozytywny skutek.

Policjanci z Inowrocławia dowiedzieli się, że 33-latek może być uwikłany w narkotykowy biznes. Odwiedzili go i potwierdzili swoje informacje.

35-letni mieszkaniec Inowrocławia wyjątkowo często odwiedzał miejscowe kościoły. Ale nie po to, by się modlić, tylko, żeby okradać kościelne skarbonki z datków od wiernych

W czwartek (21 listopada) przed godziną 16.00 na skrzyżowaniu ulic Dworcowej i Kasprowicza w Inowrocławiu doszło do groźnego wypadku.