https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sztuka walki - sztuką życia

Marek Wojciekiewicz
Rozmowa z Tomaszem Stożkiem, świeckim strażnikiem miejskim, posiadaczem drugiego dana w starej japońskiej sztuce walki aikido.

Rozmowa z Tomaszem Stożkiem, świeckim strażnikiem miejskim, posiadaczem drugiego dana w starej japońskiej sztuce walki aikido.

<!** Image 2 align=right alt="Image 149107" sub="Tomasz Stożek (z lewej) podczas obozu treningowego w Grecji
/ Fot. Archiwum">Co takiego jest w aikido, że prawie od dwudziestu lat poświęca Pan po kilka godzin dziennie na doskonalenie swoich umiejętności w tej dziedzinie?

Aikido to nie tylko sztuka samoobrony, to także cała filozofia, sposób na mądre i interesujące życie. Zanim zainteresowałem się aikido, uprawiałem boks i karate. Jednak ta sztuka, jak chyba żadna inna, kładzie nacisk na psychologię i na moralną odpowiedzialność za życie i zdrowie drugiego człowieka. Dlatego w tej technice obecne są tylko elementy umożliwiające skuteczną obronę. Długie godziny treningu poświęca się na ćwiczenie sposobów opanowania agresji, umiejętności chłodnej kalkulacji dotyczącej sytuacji, w której się znaleźliśmy. To daje nam przewagę nad zaślepionym agresją przeciwnikiem. Do samoobrony, oprócz psychologii, możemy stosować jedną z prawie dwóch tysięcy technik aikido.

<!** reklama>Nauka tych technik i dbałość o ogólny rozwój fizyczny to chyba nie wszystko?

Tak, jest jeszcze wiele innych rzeczy, o których trzeba pamiętać. Na przykład codzienna medytacja polegająca na całkowitym wyłączeniu się z bieżących problemów i skupieniu się na własnym oddechu. Przeponowy oddech umożliwia nie tylko maksymalne skupienie, sprawia też, że większa ilość tlenu dociera do komórek mózgowych i lepiej pracuje serce. Organizm też łatwiej pozbywa się zbędnego dwutlenku węgla. Niestety, większość ludzi nie docenia tego, jakie znaczenie dla naszego zdrowia ma prawidłowe oddychanie.

W Świeciu od kilku lat działa Stowarzyszenie Aikido. Ilu ludzi trenuje tam pod Pana okiem?

Świecka struktura aikido działa już od ośmiu lat. W tej chwili ponad 60 osób zgłębia tajniki tej sztuki walki. Przedział wiekowy jest dość imponujący, najmłodszy uczestnik ma 5 lat, najstarszy prawie pięćdziesiąt. Oprócz treningów, które odbywają się kilka razy w tygodniu, uczestniczymy w różnych seminariach, obozach treningowych w Polsce i na całym świecie, dzięki temu, że nasze stowarzyszenie funkcjonuje w międzynarodowej strukturze aikido, które ma swoją główną siedzibę w Tokio w Japonii.

Na co dzień pracuje Pan w Straży Miejskiej w Świeciu, czy umiejętności nabyte na treningach bywają przydatne na służbie?

Rzeczywiście, kilka razy zdarzyło mi się wprawić w zdumienie kogoś, kto podczas interwencji próbował mnie zaatakować. Po kilku takich bezskutecznych próbach, na ogół ci ludzie rezygnowali z dalszych prób stawiania oporu.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski