Zobacz wideo: Przebudowa zajezdni tramwajowej przy ul. Toruńskiej w Bydgoszczy.
“Szlachetna Paczka” to jeden z najbardziej rozpoznawalnych programów społecznych w Polsce, który działa od 2001 r. To mądra pomoc. Idea jest taka, by oferować wsparcie dające po prostu impuls do pozytywnej zmiany. Chodzi o to, aby ludzie, do których trafia pomoc, w konsekwencji sami zaczęli radzić sobie z trudnościami życiowymi.
Dokładnie 12 listopada na stronie www.szlachetnapaczka.pl została już otwarta Baza Rodzin.
Pomoc skrojona na miarę potrzeb
- Rodziny, które do trafiają do Bazy Rodzin są szczegółowo weryfikowane i nie mogą się same zgłosić - informuje Michał Obacz, koordynator ds. Promocji Regionalnej w Stowarzyszeniu Wiosna. - Zgłoszenia pozyskujemy, m.in., poprzez instytucje społeczne i placówki edukacyjne. Następnie z taką rodziną kontaktują się wolontariusze, by porozmawiać o trudnościach i problemach, z którymi boryka się rodzina. Dopiero po takim spotkaniu podejmowana jest decyzja o włączeniu rodziny do programu, bądź nie. Jeżeli rodzina zostaje zakwalifikowana do programu, to wolontariusze ponownie się z nią kontaktują i ustalają potrzeby. Następnie wszystkie pozyskane informacje są opracowywane. Tworzony jest opis rodziny, jej historia oraz potrzeby i rodzina trafia do Bazy Rodzin.
W całym województwie kujawsko-pomorskim w tym roku do 18 listopada wolontariusze Szlachetnej Paczki odwiedzili ponad 760 rodzin.
- O tym, ilu z nich uda się pomóc, dowiemy się podczas finału akcji, czyli Weekendu Cudów, który odbędzie się 10-11 grudnia - mówi Maja Cyroń ze Stowarzyszenia Wiosna. - Baza Rodzin cały czas jest aktualizowana. Te liczby w ciągu najbliższych tygodni będą się zmieniać i rosnąć, bo nadal trwają wdrożenia, zbieranie historii rodzin i odwiedzanie rodzin. Z samej Bydgoszczy do piątku 18 listopada przez darczyńców wybranych zostało 6 rodzin do obdarowania, ale z każdym dniem to się będzie zmieniać.
Dobro wraca ze zdwojoną siłą
Od 2017 r. w Szlachetną Paczkę włącza się Damian Meller, obecnie dyrektor Zespołu Szkół Ekonomiczno-Administracyjnych w Bydgoszczy.
- Robię to jako osoba prywatna. Wspólnie z bratem i znajomymi, bo uważam, że dobro wraca zawsze ze zdwojoną siłą - mówi Damian Meller. - W ubiegłym roku obdarowaliśmy rodzinę z czwórką dzieci, której ojciec po wypadku stracił pracę. W tym roku też dokonaliśmy już wyboru. Tym razem wesprzemy samotną, niepełnosprawną seniorkę. Emocje przy przekazaniu darów zawsze są ogromne, dlatego mamy taką zasadę, że dary zawożą sami mężczyźni. Ale przyznam, że czasem i nam zakręci się łza w oku, bo trudno uwierzyć, że w XXI wieku ludzie żyją w takiej biedzie.
Wzruszających historii w Szlachetnej Paczce jest wiele.
- Zachęcamy wszystkich ludzi dobrych serc, w tym także bydgoszczan, do wybrania rodziny z naszej bazy i jej wsparcia - mówi Maja Cyroń ze Stowarzyszenia Wiosna.
Jak zrobić Szlachetną Paczkę? Wystarczy skrzyknąć się z bliskimi czy kolegami z pracy. Przygotowując paczkę w gronie współpracowników, znajomych czy domowników dużo łatwiej jest skompletować niezbędne produkty i podzielić się z potrzebującymi z najbliższej okolicy, którzy mają w życiu trudniej. Jak informuje Stowarzyszenie Wiosna, w ubiegłej edycji jedną Szlachetną Paczkę robiło średnio 31 osób.
