Tak nazwano kielich, z którego Jezus pił wino podczas Ostatniej Wieczerzy. Później, według legendy, do tego naczynia Józef z Arymatei zebrał krew z ran Chrystusa umierającego na krzyżu. Gdzie jednak dziś znajduje się Graal?
<!** Image 2 align=right alt="Image 115849" sub="Portret Heleny na monecie z brązu. To ta cesarzowa rzekomo nakazała swym ludziom zabrać Świętego Graala z grobu Jezusa i przewieźć do Rzymu">Józef z Arymatei zebrał krew płynącą z ran Jezusa do tego samego naczynia, w którym Syn Boży pił wino podczas Ostatniej Wieczerzy. Józef to postać z Nowego Testamentu, to on odstąpił swój grób, by złożono w nim zdjęte z krzyża ciało Jezusa. Legenda z kolei mówi, że Józef miał misję do wykonania - ukrył naczynie z krwią Jezusa, puchar zwany Graalem, przed profanami. Graala mogła odnaleźć tylko osoba godna obcowania z najświętszą tajemnicą.
Puchar z zielonego onyksu
Według średniowiecznych eposów, na poszukiwanie Graala wybrali się arturiańscy rycerze Okrągłego Stołu. W jaki jednak sposób to święte naczynie miało trafić z Ziemi Świętej do Wielkiej Brytanii?
Znalezienie Graala ukrytego przez Józefa z Arymatei przypisywane jest - według jednej z hipotez - cesarzowej Helenie, matce cesarza Konstantyna. Dr Graham Phillips, autor książki „The Search for the Graal” stwierdza, że Helena w 327 roku nakazała swym ludziom zabrać Świętego Graala z grobu Jezusa i przewieźć do Rzymu. Stamtąd wichry historii rzuciły Graala do Anglii.
<!** reklama>- W 410 roku, gdy barbarzyńcy zaatakowali Rzym, oddani sprawie ludzie przewieźli Graala do Brytanii, którą Rzym nadal okupował - twierdzi dr Phillips. - Tam święty kielich ukryto w mieście Yiorconium, w dzisiejszym hrabstwie Shropshire, powierzając go opiece miejscowego władcy, którym był nie kto inny niż król Artur.
<!** Image 3 align=right alt="Image 115849" sub="Graal królów Aragonii. Od 1473 r. jest przechowywany w katedrze w Walencji">Według tej wersji wydarzeń, mimo upadku Camelotu i arturiańskiego władztwa, Graal nadal był ukrywany na angielskiej ziemi.
Po podbiciu Brytanii przez Wilhelma Zdobywcę, dawne ziemie Artura oraz Graal dostały się w ręce Payna Peverila z normandzkiej szlachty. Odtąd kielich był skarbem rodowym Peverilów. Ślad po relikwii ginie jednak w końcu wieku XIX, po bezpotomnej śmierci ostatniego z Peverilów. Co stało się z Graalem? Spokrewniony z rodem Peveril Walter Langham odkrył w latach 20. XX wieku, gdzie ukryto relikwię. W ruinach kaplicy w Hawkstone Park znalazł starożytny pucharek wysoki na 5 centymetrów i wykonany z zielonego onyksu. Langham, a za nim wielu badaczy, uznał, że to Graal cesarzowej Heleny.
Graal Heleny nie jest jednak jedynym naczyniem, które za Graala się uważa. Nadal też brak jednoznacznych ustaleń co do tego, jak Graal wygląda. Zwykle zakłada się, że to drewniany, kamienny lub cynowy pucharek, na co wskazywałoby ubogie środowisko, w którym działał Jezus.
Wielu badaczy podkreśla mistyczne znaczenie Świętego Graala. Twierdzą, że Graal to idea, a nie przedmiot. To metafora odkupienia, symbolizowana przemienieniem wina w krew w trakcie mszy świętej. Według tego założenia, nie ma mowy o materialnym naczyniu z drewna, cyny, kamienia, czy złota.
Mistyczne wsparcie Józefa
Malowniczą wersję historii Graala przedstawił Robert de Boron w napisanej około 1200 roku romancy „Estoire du Saint Graal”. Według de Boron’a, Józef z Arymatei zebrał krew Jezusa umarłego na krzyżu do czary wyrzeźbionej w krysztale. Kryształ ten nosił jako koronę Lucyfer w czasach przed swym upadkiem, kiedy był jeszcze aniołem wiernym Bogu. Za ten czyn faryzeusze ukarali Józefa zamurowując go w lochu, by zmarł tam z głodu. Popełnili jednak błąd - zamurowali go razem z Graalem. Odtąd przez długi czas Józef z Arymatei za pośrednictwem aniołów otrzymywał strawę niebieską oraz „pociechę światła Bożego”, jak nazywają źródła to mistyczne wsparcie.
Kielich, czyli metafora?
Józefa uwolniono po wielu latach, dopiero gdy w trakcie ostatniej z tak zwanych wojen żydowskich cesarz Tytus zdobył i zburzył Jerozolimę. Józef wyruszył wówczas w podróż i gdzieś na obczyźnie założył wraz z pobożnymi chrześcijanami gminę Świętego Graala. Gdzie, nie wiadomo. Tajemnicą też pozostaje miejsce, gdzie kryształowy kielich się znajduje.
Miejsce ukrycia uświęconego krwią Jezusa Świętego Graala wciąż pozostaje zagadką. Nie wiadomo przecież nawet tego, czy Graal realnie istniał. Pewne jest za to, że jeśli kielich z krwią Odkupiciela to metafora, wówczas każdy ma szansę osobiście go odkryć w duchowym doznaniu.
Skarb czy przesłanie?
- Według najpopularniejszej koncepcji, Graal jest kamiennym kubkiem, w który Józef z Arymatei zebrał krew Jezusa umierającego na krzyżu.
- Inna legenda mówi, że Graal to skarb wykonany z najcenniejszych materiałów, który zapewnia potęgę i nieśmiertelność temu, kto stanie się jego posiadaczem.
- Metafizyczna koncepcja zakłada, że Graal jest przesłaniem od Syna Bożego dla ludzkości i znajdzie go tylko człowiek o czystym sercu.
