Bydgoskie stowarzyszenie, które działa głównie na rzecz dzieci zmagających się z chorobą nowotworową, tym razem postanowiło wywołać uśmiech na twarzach pacjentów przebywających na wszystkich oddziałach szpitala dziecięcego.
Grupa około 10 osób przebrała się w stroje postaci z bajek oraz superbohaterów. I ruszyła na oddziały. Na szpitalnych korytarzach pojawili się, m.in., Syrena, Świnka Peppa, Spider-Man, Myszka Minnie, Pocahontas czy Dinozaur z Mario. Widok takich niecodziennych gości był miłym zaskoczeniem dla dzieci.
Paczki z prezentami trafiły też na szpitalną Izbę Przyjęć
- Cieszymy się, że nasza wizyta była dla nich nie lada atrakcją. Dzięki temu dzieci chociaż na chwilę mogły zapomnieć o szpitalnej rzeczywistości, zastrzykach, kroplówkach i badaniach - mówi Monika Rymer, prezes Stowarzyszenia Uśmiech Nadziei Dzieciom. - Wiele radości sprawił też małym pacjentom pokaz baniek mydlanych. Niektórym na ich widok uśmiech nie znikał z twarzy.
Superbohaterowie nie przybyli z pustymi rękoma.
- Przygotowaliśmy 250 paczek z prezentami. Wśród upominków były zabawki, puzzle, książki, kredki, drobna elektronika np. słuchawki, pendrive'y, powerbanki - mówi Monika Rymer. - Obdarowaliśmy wszystkie dzieci, które były tego dnia na oddziałach, a pozostałe paczki przekazaliśmy na Izbę Przyjęć. Dzięki temu dzieci, które akurat były przyjmowane do szpitala, już na "dzień dobry" dostały paczkę. To je ucieszyło i odwróciło uwagę od tego, że właśnie znalazły się w szpitalu.
Wzruszająca historia chorej 4-latki stała się impulsem do działania
Pomysł akcji zrodził się jakiś czas temu.
- Zaczęło się od 4-letniej dziewczynki, która leczyła się onkologicznie w bydgoskim szpitalu Jurasza - mówi Monika Rymer. - Przyjaciółka rodziny dziecka pisała do niej listy jako wróżka Nela, by ją przygotować na trudy leczenie np. na utratę włosów po chemii. Dziewczynka bardzo chciała, aby ta wróżka odwiedziła ją w szpitalu i wtedy to my wkroczyliśmy do akcji. Przebraliśmy się za wróżki i w zastępstwie wróżki Neli udaliśmy się do 4-latki. Dostarczyliśmy jej, oczywiście, list od Neli z kolejnymi wskazówkami. Radość była ogromna.
Ta sytuacja stała się impulsem do kontynuowania takich odwiedzin u dzieci w szpitalach w strojach superbohaterów.
- Już od pewnego czasu współpracujemy z Wojewódzkim Szpitalem Dziecięcym i stąd nasza wizyta właśnie w tej lecznicy - mówi Monika Rymer.
Stowarzyszenie Uśmiech Nadziei Dzieciom już niebawem rozpoczyna przygotowania do swojego sztandarowego wydarzenia, czyli cyklicznej akcji "Onko-Mikołaje".
- W listopadzie będziemy udostępniać listy z prośbami od dzieci - mówi Monika Rymer. - Pojawimy się też 9 grudnia na Bydgoskim Jarmarku Świątecznym. W tym roku akcję "Onko-Mikołaje" objęło patronatem Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy.
Zobacz wideo: UKW w Bydgoszczy zakupił defibrylator AED. Ten sprzęt ratuje życie
