https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sukcesy, na które nas stać

Sławomir Kabat
Działalność dwóch klubów BKS Polonia i WKS Zawisza to już historia. Oba zasłużone dla miasta, ale niestety źle zarządzane.

<!** Image 1 align=left alt="Kabat Sławomir" >Działalność dwóch klubów BKS Polonia i WKS Zawisza to już historia. Oba zasłużone dla miasta, ale niestety źle zarządzane. Z jednej strony kilka lat temu cieszyły mnie sukcesy, a nawet mistrzostwo Polski żużlowców i ponad 100 medali każdego roku sportowców Zawiszy w różnych dyscyplinach, a jednocześnie „wkurzała” spirala długów, które urosły do kilku milionów w momencie likwidacji.

Prezesi i dyrektorzy obu klubów na okrągło „wciskali” mediom i kibicom, że wynik kosztuje, a zadłużać się można w nieskończoność, bo kary nie będzie. Słowa, które piszę być może oburzą trenerów przez wiele lat pracujących w sekcjach obu klubów, którzy osiągali wielkie sukcesy, że to przecież nie oni, to władze. Dla mnie jednak postawą godną naśladowania było wystąpienie na ostatnim zjeździe delegatów WKS Zawiszy trenera piłki nożnej Leszka Rzepki, który powiedział, panowi to myśmy ich wybrali. Na szczęście oprócz wierzycieli, którzy dłużej nie chcieli dać się oszukiwać czuwał prezydent Konstanty Dombrowicz, który wypowiedział umowę obu stowarzyszeniom i powołał nowych gospodarzy.

Miejsce Polonii zajął BTŻ i Klub Uczelniany AZS Akademii Bydgoskiej, a na Zawiszy powstał związek stowarzyszeń. Działacze żużlowi pokazali, ze sekcja może sprawnie działać mając pięć etatów. Bez zadłużania rok temu utrzymali się w lidze, a w tym roku są na czele tabeli. Na Zawiszy z ponad 200 pracowników WKS, w nowym CWZS pracuje na etacie i umowie zleceniu mniej niż 20. Kluby płacą składki do ZUS i Urzędu Skarbowego, a konto federacji jest na plusie. Tak trzymać panowie!

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski