- Niedaleko Nowego Szpitala w Świeciu słychać było ogromny huk. Z autobusu wyleciała tylna szyba. Są plotki, że ktoś z broni strzelił - taki sygnał odebraliśmy dzisiaj od naszego Czytelnika.
Sprawdziliśmy u świeckich policjantów co się stało. Do incydentu pod szpitalem faktycznie doszło, ale huk nie był spowodowany wystrzałem z broni.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie o pękniętej szybie w autobusie. Na miejsce skierowany został patrol policji. Uszkodzenia w pojeździe nie wskazują, by zostały dokonane z broni - informuje mł. asp. Julia Świerczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Policjanci obecnie wyjaśniają co dokładnie się stało. Możliwości jest kilka, ale tą najbardziej prawdopodobną jest uszkodzenie w wyniku odprysku kamienia z drogi.
Kierowca autobusu podróżował sam. Nic mu się nie stało.
