Majowy spadek bezrobocia w powiecie
inowrocławskim inowrocławski ratusz wiąże z powstaniem galerii na
Rąbinie. Tymczasem dzieje się tak co roku. W komunikacie nie
wspomniano natomiast, że ws ciągu czterech ostatnich lat liczba
inowrocławian bez pracy zwiększyła się o ponad sześciuset.
<!** Image 2 align=middle alt="Image 214407" >W rozesłanym wczoraj do mediów
komunikacie rzeczniczka ratusza, Monika Dąbrowska oznajmia, że „po
raz pierwszy od kiedy rejestrowany jest poziom bezrobocia, największy
spadek bezrobocia w województwie kujawsko-pomorskim nastąpił w
powiecie inowrocławskim”.
Jak przyznaje ratusz, dla niektórych
mieszkańców może to być zaskakująca informacja, bo w ostatnich
tygodniach środki masowego przekazu informowały o redukcji
pracowników w kilku inowrocławskich zakładach pracy, np. w
„Sodzie”, a nie powstających nowych.
<!** reklama>- Zwolnienia rzeczywiście następują,
ale równocześnie liczba nowych miejsc pracy spowodowała, że per
saldo maj nie był taki najgorszy na inowrocławskim rynku pracy.
Zapewne jedną z istotnych przyczyn spadku bezrobocia było
uruchomienie Galerii Solnej, na co zwracał uwagę wcześniej
prezydent. Przypomnijmy, że 60 procent klientów dokonujących
zakupy w to mieszkańcy spoza powiatu. Natomiast wśród
zatrudnionych w galerii niemal wszyscy to inowrocławianie lub
mieszkańcy sąsiednich gmin – informuje Monika Dąbrowska.
<!** Image 3 align=middle alt="Image 214407" >Ratusz przypomina ponadto, że
kilkanaście dni temu uruchomiony został kompleks handlowy przy ul.
Solnej, przy ul. Jacewskiej powstaje „Aldi”, a miejsca
lokalizacji kolejnego obiektu poszukuje „Lidl”.
- Niecierpliwie oczekujemy na
uruchomienie Huty Szkła „Irena’. Kilka zakładów pracy
zapowiada zwiększenie zatrudnienia, np. WTE Poland z Bydgoszczy –
mówi Monika Dąbrowska.
Nasz redakcja postanowiła zweryfikować
tak entuzjastyczne dane przyglądając się statystyce w latach
poprzednich. Okazuje się, że w maju od kilku lat w powiecie spada
liczba bezrobotnych.
W 2010 roku w miesiącach kwiecień-maj
wynosiła ona odpowiednio 14.493 i 13.982, w 2011 – 15.036 i
14.828, w 2012 – 14.837 i 14.550 oraz w 2013 – 15.788 i 15.246.
W komunikacie ratusz nie wspomina z
kolei o innej, mniej chwalebnej statystyce. Otóż rośnie liczba
bezrobotnych w samym Inowrocławiu. W maju 2010 roku było ich 6474,
a kilka tygodni temu już 7105.
