Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Starosta żniński pomylił kolejność?

mw
Zarząd Powiatu, w imieniu którego działa starosta, dąży do przedłużenia likwidacji żnińskiego szpitala do 2008 roku. Nie ma na to przyzwolenia Rady Powiatu.

Zarząd Powiatu, w imieniu którego działa starosta, dąży do przedłużenia likwidacji żnińskiego szpitala do 2008 roku. Nie ma na to przyzwolenia Rady Powiatu.

Pismo z wnioskiem o wyrażenie opinii w sprawie projektu uchwały o zmianie uchwały dotyczącej likwidacji szpitala otrzymały wszystkie gminy powiatu żnińskiego. Autorem projektu tej uchwały jest Zarząd Powiatu.

<!** reklama left>- Starosta pomylił kolejność - denerwuje się Stefan Firszt, przewodniczący komisji rewizyjnej Rady Powiatu. - Najpierw projekt powinni dostać radni. Co z tego, że gminy wydadzą opinię, skoro rada się nie zgodzi na przedłużanie likwidacji.

- Starosta poza plecami radnych chce przeforsować swoją koncepcję - podkreśla radny Henryk Tokarz. - Gminy, zanim podejmą opinię, powinny dowiedzieć się, jakie koszty poniesie powiat, jeśli likwidacja będzie przedłużana.

- To nie jest tak, że jeśli będzie zakończona likwidacja i dług przejdzie na powiat, to zaraz dłużnicy zablokują konto - zapewnia Stefan Firszt. - Nie ma takiego prawa, oni będą musieli podpisywać ugody ze starostą. Powinien je podpisywać likwidator, ale on tego nie zrobił.

- Likwidacja powinna przebiegać szybko i sprawnie - uważa Ewa Stankiewicz, burmistrz Barcina. - Gdy jest przeciwnie, powstają długi.

Pozytywną opinię jest skłonny wydać Jacek Kaczmarek, burmistrz Łabiszyna.

Maciej Sobczak, burmistrz Janowca Wielkopolskiego, podobniejak Zdzisław Kuczma, wójt gminy Gąsawa, jeszcze się nie zastanawiał. Ostatni głos w tej sprawie należeć będzie do radnych powiatowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!