Sąd, dla dobra małoletnich postanowił wyłączyć jawność całego postępowania. Sąd uznał, że sprawa była przez media wielokrotnie nagłaśniana i dalsze opisywanie konfliktu mogłoby wpłynąć na przebieg rozprawy i zeznania świadków.
Przypomnijmy, na bydgoskich Wyżynach 1 lipca dzieci były pod opieką dziadka w pobliżu piekarni przy ul. Ogrody. Tam zostały zabrane - miał to zrobić ich ojciec. Po 2 tygodniach kobieta udała się pod dom mężczyzny, by zabrać córkę oraz syna. Bez skutku. Mimo, że o opiece naprzemiennej postanowił Sąd Rejonowy w Bydgoszczy.
Przegląd najważniejszych wydarzeń tygodnia (Flash Info odc. 26)

Wideo