Zobacz wideo z drona: Przebudowa torowiska na Kapuściskach - marzec 2022

- Kolejny raz mamy "zwiększone zapotrzebowanie". Ciekawe czy kolejny raz UW zbyje pytania w temacie zasłaniając się zwrotem "takie są potrzeby" i tyle... - komentuje bydgoski społecznik zaangażowany w ochronę środowiska Daniel Kaszubowski.
To jeden z wielu komentarzy po ostatniej decyzji Mikołaja Bogdanowicza, wojewody kujawsko-pomorskiego dotyczącej instalacji do spalania odpadów niebezpiecznych na terenie dawnego bydgoskiego Zachemu.
- Eneris Proeco ponownie otrzymał od wojewody kujawsko – pomorskiego polecenie zwiększenia przepustowości działania instalacji termicznego przekształcania odpadów niebezpiecznych. Decyzja ma rygor natychmiastowej wykonalności - informuje Janusz M. Kamiński, pełnomocnik zarządu ds. komunikacji Eneris.
W swojej decyzji wojewoda podkreślił, że na terenie województwa kujawsko – pomorskiego brak jest wystarczających technicznych oraz organizacyjnych możliwości unieszkodliwiania odpadów medycznych i dlatego polecił pełne wykorzystanie mocy przerobowych instalacji Eneris Proeco.
Co to oznacza w praktyce:
- dopuszczenie do użytkowania nowego magazynu wraz z określeniem ilości i czasu magazynowania odpadów;
- zwiększenie masy magazynowanych odpadów;
- zwiększenie unieszkodliwianych odpadów medycznych o 7500 t., czyli do maksymalnej wydajności 10 500 t. w stosunku rocznym.
- Problem braku możliwości bezpiecznej utylizacji odpadów niebezpiecznych i medycznych na terenie województwa kujawsko – pomorskiego jest bardzo poważny. Obecna przepustowość dostępnych instalacji jest dalece niewystarczająca i dla naszego wspólnego bezpieczeństwa stan ten wymaga pilnej zmiany – stwierdził Artur Wołowski, wiceprezes i dyrektor naczelny Eneris Proeco.
Decyzja wojewody obowiązuje do końca grudnia br.
Przypomnijmy, że Eneris Proeco od miesięcy budzi w Bydgoszczy kontrowersje, ponieważ obok istniejącej spalarni miał powstać nowa instalacja, o wiele większa - mająca przerabiać rocznie do 28 tys. ton niebezpiecznych śmieci - medycznych, ale także starych opon i innych gumowych wyrobów, zużytych lakierów itd. Wojewoda już raz nakazał istniejącej spalarni zwiększenie przepustowości, co było związane z większą ilością odpadów medycznych w czasie pandemii.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Bydgoszczy przedłużyło termin wydania orzeczenia w sprawie nowej spalarni Eneris do 6 maja.