Od 2025 r. zniszczone ubrania, buty oraz tekstylne elementy wyposażenia wnętrz nie mogą trafiać do pojemników na odpady zmieszane. Jest to wynik wdrożenia przepisów dyrektywy 2008/98/WE, które obowiązują w całej Polsce i mają na celu zmniejszenie ilości odpadów oraz ich ponowne wykorzystanie w duchu recyklingu.
Zniszczone i nieprzydatne do ponownego użycia ubrania oraz tekstylia należy dostarczyć do jednego z trzech Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK) na terenie Bydgoszczy. Znajdują się przy ul. Ołowianej 43, Jasinieckiej 7a oraz Inwalidów 15.
– Zauważamy znaczny wzrost liczby tekstyliów przyjmowanych w PSZOK od stycznia 2025 r. Porównując styczeń w 2024 r., w którym przyjęto od mieszkańców blisko 4,5 tony – w styczniu 2025 r. masa tej frakcji to prawie 16,5 tony (*łącznie w 2024 przyjęliśmy prawie 97 ton tekstyliów, jednak do tej liczby będziemy mogli zrobić porównanie na koniec roku). Zwiększone zainteresowanie tym tematem, a i większą świadomość wśród mieszkańców widać także po liczbie telefonów z pytaniami o możliwość oddania odzieży – przekazuje nam Piotr Kurek kierownik Biura Promocji i Komunikacji Społecznej w ProNaturze.
Czy w związku ze zmianą przepisów prowadzony jest dodatkowy monitoring tego, co trafia do odpadów zmieszanych, by wykluczać sytuację, że nadal wyrzucane są tam tekstylia?
– Odpady zmieszane z terenu Bydgoszczy trafiają do Zakładu Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych. Od początku działania tej instalacji, zgodnie z przepisami, prowadzony jest monitoring przyjmowanych odpadów w zakresie zgodności deklarowanego kodu odpadów ze stanem faktycznym. Wymóg ten wynika z przepisów prawa, a ProNatura jako podmiot działający zgodnie z obowiązującymi przepisami takie działania prowadzi – odpowiada rzecznik.
Miasto pozyskało dofinansowanie na rozbudowę systemu zbiórki odpadów komunalnych. W Bydgoszczy powstanie czwarty PSZOK stacjonarny, trzy mobilne (będą rotacyjnie przemieszczać się po mieście) oraz 60 miejskich punktów elektroodpadów. Trwa przygotowywanie dokumentacji pod przetarg. Inwestycja ma zostać zrealizowana w 2026 r.
Potrzeba więcej opcji?
Fordońska Spółdzielnia Mieszkaniowa informują, że jednym z tematów najczęściej poruszanych na trwających zebraniach środowiskowych są nowe zasady segregacji tekstyliów. Mieszkańcom przekazują, że dążą do wypracowania korzystnych dla nich rozwiązań. Regionalny Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych w Bydgoszczy w styczniu złożył pismo do prezydenta Bydgoszczy z apelem o podjęcie rozmów w tym temacie.
Choć doceniają możliwość wywożenia ubrań do PSZOK-ów, to uważają, że samo rozwiązanie nie jest wystarczające. Chcą, aby wspólnie z prezydentem zaproponować mieszkańcom miasta „znaczące ułatwienie w realizacji obowiązku zastosowania się do odrębnej ścieżki oddania tekstyliów”. Spotkanie z zastępczynią prezydenta, Anną Mackiewicz, ma odbyć się w piątek 21 lutego.
Zwiększony ruch przy kontenerach
Jeszcze przed wprowadzeniem przepisów, pod koniec ubiegłego roku, widać było, że część mieszkańców robi porządki w szafach. Kontenery na odzież w Bydgoszczy były przepełnione. Przy wielu zaczął robić się bałagan, bo nie każdy chciał szukać innego pojemnika, gdzie będzie mógł oddać ubrania. Jak sytuacja wygląda w pierwszych tygodniach 2025 r.?
– Przede wszystkim widzimy większy bałagan. Częściowo to wynika z tego, że kontenery są pełne, ale zdarza się, że ktoś po prostu stawia je obok, bez powodu. Co do jakości – trudno na razie jednoznacznie powiedzieć. Ona nigdy nie była super. Zauważyliśmy na razie przede wszystkim to, że wiele worków zostawianych jest koło kontenera. To nie tylko tekstylia – ostatnio ktoś zostawił wanienkę dziecięcą – zdradza Danuta Szukalska, dyrektor Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Okręgowego PCK.
Dobrą odzieżą możesz się podzielić
W sezonie jesienno-zimowym Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Bydgoszczy co roku prowadzi akcję „Wymiana ciepła”. Idea akcji jest bardzo prosta: każdy może zostawić i odebrać ciepłą kurtkę, płaszcz czy sweter na przygotowanych stanowiskach. Punktów w mieście jest siedem – przy Ogrodowej 9, Toruńskiej 272, Porazińskiej 9, Kapuściska 10, Czerkaskiej 22, Jesionowej 24 oraz Śliwińskiego 12.
Gdy akcja startowała, jak zawsze apelowano o to, aby nie zostawiać na wieszakach odzieży letniej, zużytej, bo to nie jest punkt selektywnej zbiórki odpadów, a miejsce, które ma pomóc osobom potrzebującym ciepłej, zimowej odzieży. Czy zmiana przepisów dotycząca tekstyliów wpłynęła negatywnie na akcję?
– Darczyńcy, którzy podchodzą do sprawy poważnie zawsze zostawiali, tak jak prosiliśmy, odzież, która jest kompletna, niedziurawa i która może posłużyć innym. Zawsze zdarzały się przypadki, że ludzie przynosili worki z zużytymi ubraniami, nawet, gdy można było je wyrzucać do koszy na śmieci. Nie widzimy różnicy po zmianach przepisów – mówi nam Marta Frankowska, rzeczniczka prasowa Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Bydgoszczy.
