https://expressbydgoski.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Spalarnia nie tylko dla miasta

Włodzimierz Szczepański
Gminy wokół Bydgoszczy skazane są na współpracę z dużym sąsiadem. Dzisiaj w ratuszu prezydent porozmawia z reprezentantami gmin o gospodarowaniu odpadami.

Gminy wokół Bydgoszczy skazane są na współpracę z dużym sąsiadem. Dzisiaj w ratuszu prezydent porozmawia z reprezentantami gmin o gospodarowaniu odpadami.

<!** Image 3 align=none alt="Image 182697" sub="Ustawa, która zacznie obowiązywać w styczniu 2012 roku, ma pomóc w zwalczaniu dzikich wysypisk, które najczęściej powstają w lasach i na terenach oddalonych od ludzkich siedzib
Fot. Adam Zakrzewski, archiwum Expressu">

Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy, zaprosił na dziś do ratusza przedstawicieli gmin nie tylko powiatu bydgoskiego.

Spotkanie jest podyktowane zmianami w prawie. Od stycznia wchodzi w życie nowelizacja ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Sejmik województwa musi wprowadzić aktualizację do „Programu ochrony środowiska z planem gospodarki odpadami województwa kujawsko-pomorskiego”. Zostaną w niej określone tzw. regiony gospodarki odpadami komunalnymi, wskazujące gminy, z terenu których odpady kierowane będą do wspólnych instalacji do ich zagospodarowania, np. spalarni.

Na rozmowy z prawnikiem

Duża część gmin wokół Bydgoszczy wysyła swoje śmieci do miejskiego wysypiska na Wypaleniskach.

- My również z niego korzystamy. Nie boję się współpracy z Bydgoszczą. Być może będziemy ponosić jakieś koszty, jednak współpraca musi się odbywać na zasadach partnerskich. Z naszej strony na rozmowy pojedzie radca prawny - mówi Wojciech Oskwarek, wójt Nowej Wsi Wielkiej.

<!** reklama>

Natomiast firmy odbierające śmieci w gminie Dobrcz nie korzystają z usług bydgoskiego wysypiska. - Wywożą w inne miejsce, ponoć tak jest taniej - twierdzi Krzysztof Szala, wójt gminy Dobrcz.

Zmiana przepisów spowoduje, że to nie mieszkańcy będą zawierać umowy z firmami wywożącymi śmieci, lecz gminy. Samorząd będzie się z tego rozliczać, a na mieszkańców nałożony zostanie podatek. Zmiana przepisów ma pomóc w zwalczaniu dzikich wysypisk, m.in. w lasach. - Może ustawa jest dobra, ale jej wprowadzenie jest spóźnione o kilka lat. Dużo wysiłku włożyliśmy, aby obecny system dobrze funkcjonował i się sprawdza. Zobaczymy, co z tego wyjdzie - mówi Krzysztof Szala.

Liczą, co z tego będą mieli

Urzędnicy miasta zaprezentują projekt budowy i funkcjonowania bydgoskiej spalarni. Aby była ekonomiczna potrzeba odpowiedniej ilości odpadów. - Mamy uchwałę popierającą pomysł budowy spalarni, ale na razie jednak o żadnych pieniądzach mowy być nie może. Musimy wiedzieć, co dzięki współpracy z Bydgoszczą możemy zaoferować naszym mieszkańcom - mówi wójt Dobrcza.

Jak wygląda brak współpracy z Bydgoszczą, przekonują się mieszkańcy gminy Sicienko. Przed wyborami upadł pomysł utworzenia spółki z bydgoskimi MWiK. Teraz gmina musi sama rozwiązać problem ścieków. Te trafią do... Bydgoszczy. - Powstanie kolektor do Pawłówka. Natomiast w dalszej kolejności do Osówca. Myślimy też o budowie kolektora odprowadzającego nieczystości dalej - do oczyszczalni w Wojnowie - mówi Jan Wach, wójt gminy Sicienko.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

N
Nina Kowalska
Dlaczego inwestycje o charakterze wojewodzkim ( dla Torunia, Bydgoszczy i okolicznych gmin), nie realizuje Urzad Marszalkowski?. Dlaczego tak duze ryzyko jej oplacalnosci i splaty olbrzymich kredytow, ponosi tylko jedno miasto zamiast wszyscy. Ta spalarnia ma spalac odpady z duzej czesci wojewodztwa i nie rzecza Bydgoszczy powinno byc branie sobie tego wrzodu na kark, pomijajac fakt ze ten sposob pozbywania sie odpadow poprzez spalanie, jest karygodny ze wzgledow ekologicznych i bedzie w znacznym stopniu zanieczyszczal srodowisko miasta i okolicznych gmin wokol Bydgoszczy. Kto ma tutaj interes, azeby wbrew zdrowemu rozsadkowi, wbrew narastajacej fali protestow bydgoszczan, z podziwem godnym lepszej sprawy realizuje jej budowe. Bruski w kampanii wyborczej obiecal poddanie dokladnej analizie, celowosc i skutki tego przedsiewziecia. Co z tego zostalo kazdy widzi.
E
Ekolog
Kiedy CBA zajmie się:
- ustawieniem przetargu na opracowanie pierwszego raportu środowiskowego oraz studim wykonalności dla spalarni w Polsce?
- zmuszeniem pozostałych Inwestorów do POWIELANIA "wzorcowych" SIWZ i ustawianiem wszystkich przetargów w Polsce? Tutaj zadziałał ten sam mechanizm!
- rozliczeniem Inwestorów za przyjęcie bubli (skopiowane raporty, studia wykonalności, ...)?
- rozliczeniem RDOŚ za wydanie pozytywnych opinii dla tychże inwestycji (tam jest zachowany BAT od poganiania psów w zaprzęgu)?
- rozliczeniem SANEPIDÓW za pozytywne opinie dla spalarni, kiedy są przekroczenia dopuszczalnych stężeń i natężeń oraz nie są realizowane plany poprawy powietrza?
- rozliczeniem Beneficjentów z tytułu fałszowania dokumentacji celem wyłudzenia dotacji w Polsce oraz w Unii Europejskiej?

I można pisać dalej, ale po co? CBA śpi!
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski