https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Spacerów tu już nie będzie

Renata Napierkowska
Wojewódzki konserwator nie ma wątpliwości. Teren, na którym znajdują się mogiły i grobowce przy ulicy Laubitza jest cmentarzem. Niebawem ma on być wpisany do rejestru zabytków.

Wojewódzki konserwator nie ma wątpliwości. Teren, na którym znajdują się mogiły i grobowce przy ulicy Laubitza jest cmentarzem. Niebawem ma on być wpisany do rejestru zabytków.

<!** Image 2 align=right alt="Image 135554" sub="Ksiądz Tadeusz Kościelny, Janina Sikorska i przedstawicielki wojewódzkiego konserwatora zabytków Hanna Muzolf i Izabela Chlewicka spotkali się na cmentarzu. Zainteresowanie gości wzbudziła, m.in., mogiła konfederatów barskich / Fot. Renata Napierkowska">- To skandal, żeby pomiędzy grobami spacerowały psy, albo odbywały się tam pijackie biesiady miejscowych meneli. To świadczy o kompletnym braku szacunku dla zmarłych. Na wszystkich nekropoliach wprowadzono zakaz wprowadzania psów, a na tym przy kościele, czworonogi podnoszą łapę i obsikują pomniki. Pochwalam pomysł, by ten teren został ogrodzony tak, by psy i pijaki nie mieli tam wstępu - to tylko jeden z głosów naszych Czytelników, którzy zadzwonili do redakcji po wcześniejszym artykule na temat najstarszej inowrocławskiej nekropolii.

Właśnie rozpoczęła się procedura, by teren przy bazylice, gdzie spoczywają konfederaci barscy, powstańcy wielkopolscy i tysiące szczątków inowrocławian, pochowanych na przestrzeni od XII do XX wieku, został wpisany do rejestru zabytków. Taki wniosek złożył do wojewódzkiego konserwatora zabytków kustosz bazyliki ksiądz kanonik Tadeusz Kościelny. Kilka dni temu przedstawiciele konserwatora gościli w Inowrocławiu, by na miejscu zapoznać się z obecnym stanem nekropolii.

<!** reklama>- Ten obszar wokół kościoła jest już objęty ochroną konserwatorską i w urzędzie mamy kartę cmentarza. Brakuje nam jeszcze wypisu z ewidencji gruntów i księgi wieczystej. Uważam, że ze względu na grobowce i pomniki, które się w tym miejscu znajdują oraz prochy pochowanych tam ludzi, powinien zostać objęty ścisłą ochroną konserwatorską - mówi Hanna Muzolf, przedstawicielka wojewódzkiego konserwatora zabytków, która przed kilkoma dniami oglądała nekropolię.

Proboszcz Tadeusz Kościelny wspólnie z dyrektorką Muzeum im. Jana Kasprowicza Janiną Sikorską zabiegają o to, by cmentarz został ogrodzony. Jeśli zostanie wpisany do rejestru zabytków, to zarządca będzie mógł starać się o fundusze unijne na budowę ogrodzenia.

- Są materiały ikonograficzne, które pozwolą wiernie odtworzyć ogrodzenie, które wcześniej otaczało cmentarz. Mimo że jest on obecnie jedynie objęty ochroną konserwatorską, to z racji tego, że są tam groby i szczątki zmarłych, nie powinno się wyprowadzać psów ani traktować go jako bar. Wpis do rejestru zabytków pozwoli lepiej to miejsce chronić przed zniszczeniami, ale przede wszystkim musi się zmienić mentalność inowrocławian - przypomina Hanna Muzolf.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski