Gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę to wygnałoby je Prawo i Sprawiedliwość, które mogłoby liczyć na 41,3 proc. poparcia.
Na drugim miejscu byłaby Koalicja Obywatelska (PO, Nowoczesna, Zieloni i Inicjatywa Polska) z poparciem na poziomie 22,5 proc.
Na podium znalazł się także ruch Polska 2050 Szymona Hołowni. Poparcie dla formacji byłego kandydata na prezydenta deklaruje 7,1 proc. badanych.
Do Sejmu wszedłby również ruch wiceprzewodniczącego PO Rafała Trzaskowskiego - Nowa Solidarność. Mógłby on liczyć na 6,8 proc. poparcia.
Próg wyborczy przekroczyłaby także Konfederacja. Zagłosowałoby na nią 6,7 proc. ankietowanych.
PSL i Lewica poza parlamentem
Z sondażu wynika, że do Sejmu nie dostałyby się dwa ugrupowania obecnie będące w parlamencie – Lewica i PSL.
Poparcie dla pierwszego ugrupowania deklaruje jedynie 3,2 proc. osób, a dla drugiego 2,4 proc. badanych.
10,1 proc. badanych nie wie, na kogo chciałoby oddać swój głos.
W najbliższą niedzielę frekwencja wyborcza wyniosła 52,1 proc.
Badanie zostało przeprowadzone 21 sierpnia metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI). Badana próba wyniosła 1100 osób.
