Smoła" zatrzymany w Niemczech

Europejski nakaz aresztowania doprowadził do ujęcia Adama S., poszukiwanego pod zarzutem zabójstwa jednego z szefów bydgoskiego PZU. „Smoła”, bo taki pseudonim przestępczy ma bydgoszczanin, uciekł z kraju, kiedy dowiedział się, że ponownie wraz z kolegami stanie przed sądem. Tym samym powtórkowy proces w sprawie zabójstwa Piotra Karpowicza rozpocznie się, a tajemnica sprzed ponad 10 lat być może doczeka się rozwiązania.

Już po raz kolejny ENA okazał się skutecznym narzędziem w rękach wymiaru sprawiedliwości. Procedura obowiązuje na terenie Unii Europejskiej i jest szybsza niż tradycyjna ekstradycja. Nie stosuje się w niej bowiem zasady podwójnej karalności, czyli nie trzeba sprawdzać, czy przestępstwo, za które delikwent jest ścigany, jest przestępstwem również w kraju zatrzymania. Nic dziwnego, że nasza Temida korzysta z niej coraz częściej.

<!** reklama>

Od 2004 roku bydgoski Sąd Okręgowy ściągnął grubo ponad 150 osób poszukiwanych na podstawie ENA. Wśród nich oskarżony o zabójstwo 55-letniego bydgoszczanina Szymon M. ps. Mrówa z Okola, dwóch oskarżonych o udział w pobiciu Jarka Dyksa na Wyżynach, nieżyjący już były senator Andrzej R. poszukiwany za przestępstwa gospodarcze.

Realia naszego rodzimego półświatka są takie, że tylko nielicznych stać na ukrywanie się poza zasięgiem ENA, czyli de facto poza Europą. Dlatego znakomita większość przestępców prędzej czy później trafia przed oblicze sprawiedliwości.