Tradycyjnie w lany poniedziałek, amatorzy zimnych kąpieli z Bydgoszczy spotkali się nad Jeziorem Jezuickim. Tam, mimo plusowych temperatur i ciepłej pogody, oddali się tradycji, czyli pielęgnowali śmigusa-dyngusa w Pieckach. Morsy ostro się oblewały wodą. W ruch poszły nawet wiadra. Oczywiście nie zabrakło też morsowania w jeziorze. Było mnóstwo śmiechu i radości.Aby zobaczyć zdjęcia przesuń gestem lub strzałkami w prawo>>>
Arkadiusz Wojtasiewicz
Tradycyjnie w lany poniedziałek, amatorzy zimnych kąpieli z Bydgoszczy spotkali się nad Jeziorem Jezuickim. Tam, mimo plusowych temperatur i ciepłej pogody, oddali się tradycji, czyli pielęgnowali śmigusa-dyngusa w Pieckach. Morsy ostro się oblewały wodą. W ruch poszły nawet wiadra. Oczywiście nie zabrakło też morsowania w jeziorze. Było mnóstwo śmiechu i radości.