Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śledztwo w sprawie odpadów w Pakości. Zatrzymany prezes jednej z firm w Warszawie

Szymon Cieślak
Szymon Cieślak
32-latek usłyszał zarzut.
32-latek usłyszał zarzut. archiwum
Zarzut w tej sprawie usłyszał 32-letni mieszkaniec powiatu inowrocławskiego, prezes zarządu jednej z firm mających siedzibę w Warszawie.

Zobacz wideo: Żywność drożeje szybciej niż przewidywano

Wróćmy do początku. Śledztwem zajmują się policjanci z pakoskiego komisariatu pod nadzorem inowrocławskiej prokuratury. Chodzi o odpady, które pojawiły się w jednej z miejscowości pod Pakością. Jakiś czas temu mundurowi z Wojewódzkim Inspektorem Ochrony Środowiska pojechali w miejsce, w którym znajdowała się pryzma odpadów komunalnych o wymiarach 70 na 70 metrów.

- Wstępne ustalenia były takie, że odpady pochodzą z sortowni i nie nadają się do dalszego przetwarzania - przypomina asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Inowrocławiu.

Potem policjanci zabezpieczyli - także na terenie gminy Pakość - transport odpadów przewożony samochodem daf z naczepą. Pojazd miał w dokumentacji informację, że przyjechał z jednej z firm w Warszawie, a odbiorcą miała być firma z powiatu aleksandrowskiego.

- Oznacza to, że odpady trafiły do nieuprawnionego odbiorcy. Te na pryzmie natomiast były składowane bez wymaganych pozwoleń - dodaje policja.

Stróże prawa z Pakości zebrali materiał dowodowy w tej sprawie, przeanalizowali go i na początku marca tego roku przesłuchali w charakterze podejrzanego 32-letniego mieszkańca powiatu inowrocławskiego, jednocześnie prezesa zarządu spółki mającej swoją siedzibę w Warszawie. Do mężczyzny należy posesja, na której składowano odpady w gminie Pakość.

- Mężczyźnie zarzuca się to, że wbrew przepisom ustawy o odpadach składował je w sposób zagrażający środowisku, a być może nawet zdrowiu i życiu ludzi - dopowiada asp. szt. Izabella Drobniecka.

Policjanci zaprowadzili 32-latka do prokuratury. Został objęty policyjnym dozorem.

Za przestępstwo, które mu się zarzuca, grozi do 5 lat więzienia.

Śledztwo w tej sprawie trwa nadal. Policja ma jeszcze do wyjaśnienia wiele wątków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Śledztwo w sprawie odpadów w Pakości. Zatrzymany prezes jednej z firm w Warszawie - Gazeta Pomorska