Siłownie w Bydgoszczy znów otwarte. Pierwsi klienci już ćwiczyli [zdjęcia]

Zobacz wideo: Jedziesz na wakacje? Potrzebujesz szczepienia i certyfikatu.

Od 28 maja otwarte dla wszystkich klientów mogą być siłownie. Obowiązuje jednak reżim sanitarny:

• limit jednej osoby na 15 metrów kwadratowych
• zachowywanie dystansu społecznego
• dezynfekcja rąk
• zasłanianie ust i nosa w momencie, gdy nie wykonujemy aktywności fizycznej

Nie wszystkie siłownie w Bydgoszczy zdecydowały się na otwarcie już 28 maja. Niektóre mają na stronach internetowych informacje, że zapraszają np. od 31 maja lub w pierwszych dniach czerwca. Sprawdzaliśmy w piątek przed południem, jak wyglądała sytuacja w tych miejscach, które były już czynne.

- Są już pierwsi klienci. Bez tłumów, ale co 15 minut ktoś przychodzi - mówi Magdalena Szczepańska z siłowni Maximus przy ul. Chabrowej.

- Jesteśmy mniejszą, osiedlową siłownią. Informację o otwarciu przekazywaliśmy naszym znajomym pocztą pantoflową oraz przez media społecznościowe. W pandemii trudno prowadzi się niewielką siłownię, bo nie dostawaliśmy tak dużego dofinansowania jak większe sieci sportowe, ale przetrwaliśmy. Naszym atutem jest rodzinna atmosfera oraz profesjonalne podejście do każdego klienta, któremu zapewniamy pomoc w ćwiczeniach - dodaje Magdalena Szczepańska.

Z kolei w Klubie Sportowym Centrum przy ul. Nowotoruńskiej usłyszeliśmy, że dotychczasowi klienci dzwonili i dopytywali, czy klub będzie otwarty, kiedy i na jakich zasadach. - Liczymy, że nie tylko wrócą do nas stali klienci, ale że pozyskamy też nowych - mówią w Klubie Sportowym Centrum.

Nasi fotoreporterzy odwiedził siłownię Maximus oraz Klub Sportowy Centrum. Byli również w siłowni CityFit mieszącej się w Centrum Handlowym Rondo przy ul. Kruszwickiej. Jak ćwiczono w tych miejscach, można zobaczyć w poniższej galerii.