Centrum rozrywki formalnie działa od 2 tygodni, ale ten czas wykorzystano przede wszystkim na przetestowanie działania wszystkich stref. Na oficjalne otwarcie trzeba było chwilę poczekać, lecz zainteresowanie już wcześniej było spore. Do Enbo w ostatnich dniach trafiło wiele rodzin z dziećmi, aby sprawdzić nową salę zabaw.
– Gdy projektowaliśmy centrum, zakładaliśmy, że będzie to miejsce, w którym będą mogli bawić się najmłodsi, dosłownie od roczku, do seniorów. Plan udało nam się zrealizować. Pierwsze miejsce, o którym warto wspomnieć to sala zabaw. W tej części mamy wydzieloną strefę dla najmłodszych. Rodzice mogą z boku obserwować jak w bezpiecznej przestrzeni bawią się ich dzieci. Kolejna część to małpi gaj, dla nieco starszych dzieci, powiedzmy od 4 do 12 roku życia – opowiada nam Sebastian Kamiński, jeden ze współwłaścicieli Enbo.
Dalej oprowadza nas po zlokalizowanym w samym wejściu centrum gier. Tuż obok znajduje się sala ze stołami bilardowymi, a z przodu kręgielnia. Atrakcją, która od początku cieszy się sporym powodzeniem jest shuffleboard. To gra, która polega na przesuwaniu krążków po specjalnym stole, tak, aby zatrzymały się one w strefach punktowych. Istnieje możliwość wynajęcia przestrzeni na imprezy firmowe czy okolicznościowe.
Godziny otwarcia i atrakcje
– W tygodniu mamy otwarte od 14, w soboty i niedzielę od 10. Zabawa u nas może trwać nawet do 2 czy 3 w nocy (w niedzielę mamy otwarte do 20). Sala zabaw od niedzieli do czwartku działa do 20, a w piątki i soboty do 19. Z kolei kręgielnia i klub w piątki i soboty otwarta jest do 3, a w pozostałe dni do północy – tłumaczy współwłaściciel.
– Gdy zamykamy salę zabaw, mamy godzinę na to, aby przygotować strefę klubową, gdzie można posłuchać muzyki i skorzystać z oferty barowej. Nie łączymy jednego z drugim – zabawa w klubie rusza dopiero po tym, jak lokal opuszczą dzieci – dodaje.
W Enbo najmłodsi mogą zorganizować urodziny w zamkniętych pomieszczeniach. Przygotowane są trzy sale. Co ciekawe, wieczorami zamieniają się one w vip roomy. Sale zaprojektowano w taki sposób, aby przypadły do gustu dzieciom i dorosłym: w dwóch rządzi Pac-Man, w trzeciej motywem przewodnim jest Lego.
Wśród atutów miejsca właściciel wymienia jego położenie – tuż przy rondzie Fordońskim, co zapewnia dogodny dojazd komunikacją miejską z każdej strony Bydgoszczy. Enbo jest otwarte w tygodniu także rano, ale dla grup, które zarezerwują miejsca na kręgielni. To oferta przygotowana dla szkół – te mogą liczyć na 40% zniżki.
Oferta rozszerzona
Docelowo częścią centrum ma być pizzeria. – Gdy zostanie otwarta, rodziny z dziećmi właściwie będą mogli spędzić tu pół dnia. Będzie czas na zabawę, relaks i jedzenie – mówi Sebastian Kamiński.
Z okazji oficjalnego otwarcia w piątek i sobotę w lokalu przygotowano wiele dodatkowych atrakcji. Dla najmłodszych to m.in. wielka maskotka Cheestera, malowanie buziek czy tymczasowe tatuaże. Nie zapomniano o grach, zabawach i konkursach z nagrodami. Wieczorem w piątek, gdy lokal przejęli dorośli, o oprawę muzyczną zadbał Keta. W sobotę zagra DJ Witek.
