Ścieżka rowerowa wzdłuż ulicy Sułkowskiego w Bydgoszczy budzi wątpliwości jednego z mieszkańców

- Jestem zbulwersowany planami budowania ścieżki rowerowej wzdłuż ulicy Sułkowskiego. Chodzi mi o odcinek między ulicami 11 Listopada a Czerkaską - mówi nasz Czytelnik. Jak wyjaśnia, na tym fragmencie jest przystanek autobusowy, kilka sklepów i kioski, a także sporo zieleni. - To bardzo ruchliwe miejsce, jeśli chodzi o pieszych. Tym odcinkiem ulicy Sułkowskiego codziennie przechodzi mnóstwo seniorów, mieszkańców tej okolicy. Uważam, że rowerzyści w tym miejscu będą stwarzać zagrożenie dla starszych osób. A przecież po przeciwnej stronie ulicy jest stacja rowerów miejskich i mniejszy ruch. Trasa rowerowa powinna być tylko po tamtej stronie - uważa bydgoszczanin.

- Czy budowa tych 50 metrów ścieżki spowoduje wycięcie klombów, które tam rosną? Czy zostanie zlikwidowany kiosk, w którym pasażerowie kupują bilety autobusowe? Czy rowerzyści mają rozjeżdżać starszych ludzi? - denerwuje się nasz rozmówca.

Wątpliwości naszego Czytelnika przekazaliśmy Tomaszowi Okońskiemu, rzecznikowi Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Społecznej w Bydgoszczy. Jak wyjaśnił nam rzecznik, w sprawie tej inwestycji były konsultacje społeczne. Odbywały się one od 26 czerwca do 17 lipca 2023 roku. Podczas konsultacji mieszkańcy mogli zapoznać się z proponowanymi rozwiązaniami i zgłosić swoje uwagi. W raporcie z konsultacji znalazło się wiele pytań i wątpliwości mieszkańców. Przyjrzeliśmy się tym, które dotyczą kwestii poruszonych przez naszego Czytelnika.

• Brakuje oddzielenia roślinami drogi rowerowej od chodnika. Sułkowskiego to ulica o dużym ruchu pieszych, dzieci. Dodatkowe zabezpieczenie byłoby niezbędne, żeby odgrodzić rowery od pieszych. Mały żywopłot albo coś innego zielonego. Odpowiedź ZDMiKP: koncepcja została zaprojektowana tak, aby w jak największym stopniu ochronić tereny zielone (np. pasy rowerowe zamiast drogi dla rowerów - ochrona drzew rosnących wzdłuż jezdni, rozdzielenie drogi dla rowerów na dwie drogi jednokierunkowe - również w celu oszczędzenia drzew). Natomiast budowa pasa zieleni wymagałaby znacznego poszerzenia projektowanej infrastruktury w celu utrzymania roślinności i zapewnienia skrajni rowerowej wynoszącej 0,50 m (ewentualnie minimum 0,25 m). W obecnych warunkach zabudowy ulicy Sułkowskiego wymagałoby to znacznie większej przebudowy w obrębie pasa drogowego (w niektórych miejscach), a to przekłada się na zwiększenie kosztów, które są ograniczone na ten cel.
• Dlaczego projektując drogi dla rowerów dyskryminuje się pieszych? Tworzycie „esy floresy”, zamiast zastanowić się nad bezpieczeństwem pieszego. Odpowiedź ZDMiP: zgadzamy się z opinią, że przeploty dróg rowerowych nie są standardowym rozwiązaniem. Natomiast, ze względu na ograniczenia wynikające z istniejącego terenu przyjęto najlepsze rozwiązanie.

Projektowana infrastruktura rowerowa znajdować się będzie wzdłuż ulicy Sułkowskiego na odcinku od ul. Chodkiewicza do ul. Modrzewiowej. Na Osiedlu Leśnym powstaną drogi rowerowe po obu stronach ul. Sułkowskiego od Kamiennej do ronda Żołnierzy Górników. Na odcinku pomiędzy Bielawami i Bocianowem od ul. Chodkiewicza w stronę Cichej zaprojektowano natomiast jednokierunkowy pas rowerowy. W ten sposób powstanie brakujące połączenie pomiędzy Ogińskiego, Chodkiewicza, Kamienną i dworcem Leśne, gdzie w ostatnich latach wybudowane zostały drogi rowerowe. Inwestycja realizowana jest w formule „zaprojektuj i zbuduj”.

- Ścieżka rowerowa będzie po obu stronach ulicy Sułkowskiego. Od strony ogródków działkowych będzie prowadziła tuż przy chodniku, a po drugiej stronie (od Chodkiewicza do Kamiennej), pasem po jezdni. Następnie wróci na wysokość chodnika na odcinku od ulicy Kamiennej do dworca Bydgoszcz Leśne, gdzie będzie prowadzić przy chodniku, ale nie na nim. Będzie to osobna droga rowerowa a nie ciąg pieszo-rowerowy - wyjaśnia Tomasz Okoński.