Region zaatakowała już zimą, my na razie śpimy spokojnie. Drogowcy obiecują jednak, że oni czuwają.
<!** Image 2 align=right alt="Image 37072" sub="To, oczywiście, archiwalny obrazek. Tak wyglądała Bydgoszcz kilka miesięcy temu. Kłopotów z aurą pewnie niedługo nie unikniemy, ale drogowcy obiecują „rzucenie wszystkich sił i środków” do walki z opadami">Bydgoszcz podzieliły między siebie dwie firmy. O północne dzielnice dbać będzie Remondis, o południowe Corimp. - Dodatkowo prawie 300 osób pilnować będzie odśnieżania chodników i przystanków autobusowych - informuje Bogumił Grenz, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. Zadanie czeka ich tytaniczne - muszą opiekować się ponad 250 tysiącami metrów kwadratowych powierzchni.
Tony soli czekają
Do walk z zimą bydgoskie firmy wystawiły potężną broń. - Corimp ma 1200 ton soli, 100 ton piasku i prawie 10 ton chlorku wapnia - mówi rzecznik.
- Jesteśmy przygotowani. Mamy 5 solarek i 11 pługów oraz 2 tysiące ton soli i 20 ton chlorku wapnia. Pełnić będziemy całodobowe dyżury, a do walki ze skutkami zimy zaangażowaliśmy 41 osób - mówi Bożena Pawlak, rzeczniczka Remondis Bydgoszcz.
<!** reklama left>Gotowość potwierdza Bogumił Grenz. - 20 października nasi ludzie byli na przeglądzie sprzętu tych firm. Nie było żadnych zastrzeżeń. Pierwsza próbę „bojową” też mamy już za sobą. Nocą 2 listopada wyjechała solarka, która pracowała w Opławcu i Smukale.
Drogowcom pomagą satelity. - Poprzez system GPRS będziemy mogli stwierdzić, gdzie dany sprzęt się znajduje i przerzucić go w miejsce szczególnie zagrożone - zapowiada rzecznik. Dla ZDMiKP ma to jeszcze jedno, dodatkowe znacznie. Dzięki śledzeniu samochodów zapłaci tyko za prace faktycznie wykonane.
Zima (jeszcze) nie u nas
Na szczęście, na razie pogoda ma obejść się z naszym miastem łaskawie. - Zima zatrzymała się na wysokości Chojnic z jednej strony, a z drugiej koło Włocławka. Tam pojawił się już pierwszy śnieg. Dziś będzie padać także u nas, potem śnieg przejdzie w deszcz ze śniegiem i w końcu sam deszcz - prognozuje Bogdan Bąk z Bydgoskiego Biura Pogody. - Na tym zima, przynajmniej na 10-15 dni, poprzestanie. Przez najbliższe dwa tygodnie będzie bowiem pogoda jesienna z temperaturą około 10 stopni Celsjusza.
Drogowcy jednak na przyjście zimy nie czekają - stan pogotowie wprowadzili już pierwszego listopada. - To dobry pomysł, bo ślizgawice mogą towarzyszyć nam cały czas - uważa Bogdan Bąk.