Bydgoski żużlowiec Mikołaj Curyło może mówić o ogromnym pechu. Kiedy wracał w niedzielę z Krakowa, zapalił mu się samochód. Auto spłonęło doszczętnie, w środku znajdowały się akcesoria niezbędne do uprawiania tej dyscypliny sportu.
Zawodnikowi na szczęście nic się nie stało. Stracił jednak kaski, kevlar, okulary i różne narzędzia.
Środowisko żużlowe błyskawicznie zareagowało na nieszczęście polonisty.
- Pragnę poinformować o bardzo pozytywnym odezwie po moim apelu sporej grupy osób prywatnych, firm, kolegów z torów żużlowych jak i klubu Polonia Bydgoszcz. Nie sądziłem że tak szybko będę mógł zacząć kompletowac mój utracony sprzęt. Na bieżąco będę informował Was o postępach. Jeszcze raz dziękuję za słowa otuchy oraz okazaną mi pomoc - napisał Curyło na portalu społecznościowym.
Każdy kibic może wspomóc 24-letniego żużlowca. Pieniądze można wpłacać na konto:
SPEED PRODUCTS s.c
ul Grunwaldzka 117
85-241 Bydgoszcz
nr konta Millenium Bank: 30 1160 2202 0000 0002 8118 0663
Z dopiskiem: Dla Mikołaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]