W minioną niedzielę Iga Świątek wygrała turniej WTA w Stuttgarcie, dzięki czemu zyskała 120 150 dolarów oraz samochód Porsche Taycan. W Madrycie dla najlepszych przewidziano z kolei potężną gratyfikację finansową, a i zawodniczki, które wcześniej odpadną z turnieju, nie będą mieć powodów do narzekań.
Ile pieniędzy zarobią zwycięzcy turnieju w Madrycie?
W turnieju rangi 1000 odbywającym się w stolicy Hiszpanii przewidziano takie same nagrody finansowe zarówno dla pań, jak i panów. Najlepsi singliści i singlistki mogą liczyć na potężny zastrzyk gotówki - dla zwycięzców przeznaczono bowiem po 1 105 265 euro, co w przeliczeniu na złotówki daje nieco ponad 5 milionów złotych!
Także zawodnicy, którzy odpadną we wcześniejszych rundach mogą liczyć na sporo gotówki. Oto ile pieniędzy można zyskać za dotarcie do poszczególnych rund i sam start w turnieju (kwoty w euro):
- Triumf: 1 105 265
- Finał: 580 000
- Półfinał: 308 790
- Ćwierćfinał: 161 525
- IV runda: 84 900
- III runda: 48 835
- II runda: 27 045
- I runda: 16 340
Ons Jabeur nie obroni tytułu
Dobry wynik w Madrycie może pozwolić także na zyskanie wielu punktów rankingowych. Zwycięzca dopisze bowiem do swojego konta 1000 oczek, finalista 650, zaś półfinaliści po 360. Z kolei awans do ćwierćfinału pozwoli zdobyć 180 punktów.
Już wiadomo, że zdobyczy uzyskanej przed rokiem nie obroni triumfatorka madryckich zmagań w 2022 roku. Ons Jabeur, bo o niej mowa, z powodu kontuzji musiała wycofać się z rywalizacji. Fakt ten sprawi, że za dwa tygodnie Tunezyjka spadnie w rankingu z czwartego na co najmniej siódme miejsce.
W Madrycie wystartuje troje Biało-Czerwonych - Świątek, Magda Linette i Hubert Hurkacz, którzy udział w rywalizacji rozpoczną od drugiej rundy. Z kolei w kwalifikacjach udział bierze Magdalena Fręch, która we wtorek popołudniową porą zmierzy się z Aloną Bolsovą Zadoinovą.
