Nigdy nie lubiłam ścigać się na Fordońskiej z gnającymi do Torunia czy Warszawy, a teraz - gdy ulica przebudowywana jest dla potrzeb Ikei - nie lubię tą trasą jeździć jeszcze bardziej.
PRZECZYTAJ:Dróżnik mógłby narazić się na zarzut spowodowania zagrożenia w ruchu - uważa policja
Niestety, wobec tego na trasie pozostają albo wertepy wąskiej Pod Zamczyskiem, albo właśnie ten nieszczęsny przejazd kolejowy. Słowem - długoletnie zaniedbania władz miejskich wobec fordońskich kierowców. Ale dla nas to „tylko” dyskomfort, a dla potencjalnych pacjentów z Sygnałowej czy działek, czekających na ratowników to już może być naprawdę sprawa życiowa.
Nikogo nie namawiam do prowokowania katastrof kolejowych, ale jestem przekonana, że (zanim dojdzie do kompleksowego rozwiązania problemu) możemy prosić o jakieś skuteczne procedury reagowania w szczególnych wypadkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?