https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rozhulali się na hulajnogach. Niektórzy powrzucali je do Brdy, inni pokradli

Marek Weckwerth
pixabay
Elektryczne hulajnogi znów śmigają po Bydgoszczy, ciesząc coraz większe rzesze aktywnych ludzi. Niestety coraz częściej interesują się nimi wandale, a nawet złodzieje.​

Napędzane elektrycznie jednoślady wróciły nad Brdę z początkiem października, po tym jak usunięto poważną awarię aplikacji, za pośrednictwem której sprzęt można wypożyczać. Hulajnogi działają w systemie blinkee.city, tym samym, w jakim od wiosny po mieście jeżdżą elektryczne skutery. ​

Bydgoszczanie mają obecnie do dyspozycji 65 hulajnóg i 50 skuterów. Koszt przejazdu to 2,50 zł opłaty startowej + 0,49 zł za każdą rozpoczętą minutę.​

Elektryczne hulajnogi w Bydgoszczy. Kiedy i za ile będzie można wypożyczyć jednoślad?

- Aby skorzystać z hulajnogi, trzeba zarejestrować się w aplikacji blinkee.city, wpisując dane karty płatniczej, która będzie używana do opłacania przejazdów - wyjaśnia operator systemu Tomasz Krzywański. - Użytkownik może w aplikacji na mapie znaleźć dostępne pojazdy, a następnie je zarezerwować i wypożyczyć za pośrednictwem aplikacji. Zainteresowanie hulajnogami jest bardzo duże. Od początku października z naszych pojazdów skorzystało już ponad 3500 osób. ​

Niestety odnotowuje się również akty wandalizmu. Zdarzyły się już przypadki wrzucenia hulajnóg do Brdy czy niszczenia sprzętu. ​

- To smutne, bo chcemy, aby pojazdy służyły bydgoszczanom jak najlepiej i jak najdłużej - komentuje pan Tomasz. - Zdarzają się również kradzieże. Osoby, które liczą na łatwy zarobek, ostrzegam - wszystkie zdarzenia zgłaszamy na policję, a ta skutecznie ściga sprawców. Całe miasto objęte jest monitoringiem, a hulajnogi naszpikowane są urządzeniami lokalizującymi. Wytropienie sprawcy nie stanowi więc większego problemu. Wszyscy sprawcy zostali ujęci, a hulajnogi odnalezione. ​

E-hulajnogi wycofane z Bydgoszczy. Winne nieoczekiwane problemy techniczne

Jednego ze złodziei namierzono w Zielonej Góry. Został złapany na gorącym uczynku przez patrol policji. Inną hulajnogę złodziej schował do bagażnika samochodu. Mundurowi wytropili auto i odholowali na policyjny parking. ​

- Kluczowa jest jednak pomoc bydgoszczan w zapobieganiu niszczenia i kradzieży sprzętu. Każdego kto dostrzegł podejrzane zachowania przy hulajnogach prosimy o pilny kontakt z policją lub infolinią blinkee.city. Dzięki temu hulajnogi posłużą wszystkim użytkownikom dłużej - zachęca Tomasz Krzywański.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wujas

A dlaczego milicja nie wlepia mandatów wszystkim bezmózgom, które popełniają wykroczenie poprzez jazdę tym babskim złomem po drodze rowerowej? Darmowe pieniążki dla budżetu milicji śmierdzą?

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski