Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozdarte "žKrólestwo Maciusia"

Hanna Walenczykowska
Hanna Walenczykowska
Z przedszkola „Królestwo Maciusia” otrzymaliśmy dwa różne oświadczenia - jedno „przeciw”, drugie „za” jego prywatyzacją. Niektórzy uważają, że to drugie zostało... spreparowane.

Z przedszkola „Królestwo Maciusia” otrzymaliśmy dwa różne oświadczenia - jedno „przeciw”, drugie „za” jego prywatyzacją. Niektórzy uważają, że to drugie zostało... spreparowane.

Przedszkole przy ul. Pomorskiej 80 w Bydgoszczy znajduje się na liście placówek przeznaczonych do prywatyzacji. Kilka tygodni temu otrzymaliśmy protest, podpisany przez „pracowników”. Sygnatariusze swój stanowczy sprzeciw uzasadniali, m.in., tym, że dyrektor placówki przejmie niebagatelny majątek miasta, bo budynek przedszkola jest nowy, zbudowany w 1990 roku i otoczony placem zabaw.

- Wzrosną też koszty utrzymania dziecka, bo zwiększy się stawka za żywienie i zajęcia dodatkowe - przypuszczali „pracownicy”. Ich opinię podzieliły rada pedagogiczna i rada rodziców oraz związki zawodowe.

<!** reklama>Otrzymaliśmy tymczasem drugi dokument, który podobnie jak pierwszy, z wyrazami szacunki podpisali... „pracownicy”. Tym razem jednak, autorzy pisma „w pełni popierają wniosek Pana Prezydenta. Obserwujemy działania pany Edyty Pawlisch-Zarzyckiej, dyrektorki placówki z pełnym uznaniem, gdyż w trudnych czasach (...) prowadzi ją wzorowo. Pani Dyrektor nie liczy na aplauz i poklaski. Na stanowisku widzimy tylko i wyłącznie obecną Panią Dyrektor (...)”.

- Nikt o tym nie miał pojęcia - zapewnia „Express” jedna z pracowniczek. - Pytaliśmy prawie wszystkich, 15 osób oświadczyło, że nie podpisywało takiego pisma. Oznacza to, że zostało ono spreparowane. Podczas jednego ze spotkań z rodzicami pani dyrektor obiecała, że wycofa wniosek w sprawie prywatyzacji, jeśli będzie to możliwe. Jednak nie zrobiła tego.

W takie oskarżenia nie wierzy dyrektorka „Królestwa Maciusia”. - Treści protestu nie znam, otrzymałam tylko drugie pismo - oświadcza Edyta Pawlisch-Zarzycka. - Wiem jednak, że część pracowników przedszkola oburzyła się. Mówili, że nikt ich o zdanie nie pytał, kiedy opracowywano wcześniejszy dokument, dlatego postanowili napisać własne oświadczenie. Widocznie obie grupy nie dogadały się. Mnie jest bardzo miło, że są osoby, które mówią coś dobrego o mnie i o projekcie prywatyzacji.

Przypomnijmy, że miasto przygotowało kilka uchwał dotyczących prywatyzacji przedszkoli. Mają znaleźć się w programie sesji Rady Miasta Bydgoszczy. Wszystkie te projekty zostały negatywnie zaopiniowane przez związki zawodowe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty