
- Jedynym sposobem dostania się na trasę S5 jest włączenie się do ruchu na jednym z węzłów obwodnicy, "bokiem" nikt nie wskoczy - mówi Tomasz Okoński, rzecznik ZDMiKP.

Drogowcy mają też określić znaczenie transportowe ulicy Sudeckiej w układzie dróg podstawowych miasta.

Wielkiego wyboru więc nie ma. Albo to dwujezdniowa ul. Armii Krajowej potem Gdańska przez Osielsko, albo Grunwaldzka, albo Nakielska, albo wylotówka w kierunku Białych Błot. O tym, jak będziemy się włączać do ruchu na S10 na razie jeszcze zbyt wcześnie mówić. - Żeby ułatwić wjazd na S5, po to właśnie była remontowana i poszerzana ulica Grunwaldzka - mówi Tomasz Okoński.

Najgorzej będzie z wąską i już teraz bardzo przeciążoną ulicą Nakielską. Prezydent Rafał Bruski wskazał, że bez środków pochodzących z Unii Europejskiej nie uda się zrealizować szeregu inwestycji. Na liście znalazła się "rozbudowa ul. Nakielskiej od ul Lisiej do Nasypowej - poprawa dostępności miasta Bydgoszczy do drogi ekspresowej S5/S10 - węzeł Bydgoszcz-Miedzyń". Pozycja ta opiewa na kwotę 150 mln zł.