https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Roman i Grażyna Karkosikowie winni manipulacji

Małgorzata Oberlan
Zdjęcie z wczorajszej rozprawy. Strony wygłosiły wówczas mowy końcowe
Zdjęcie z wczorajszej rozprawy. Strony wygłosiły wówczas mowy końcowe Grzegorz Olkowski
Grażyna i Roman Karkosikowie są winni manipulacji na giełdzie akcjami Boryszewa - uznał we wtorek sąd. Postępowanie wobec miliarderów umorzył jednak warunkowo na 2 lata próby, ze względu na ich niekaralność i dotychczasowy tryb życia.

- Już sam fakt przesądzenia o winie stanowić będzie dla oskarżonych największą dolegliwość i przestrogę na przyszłość - stwierdziła sędzia Ewa Lemanowicz-Pawlak z Sądu Rejonowego w Toruniu, ogłaszając wyrok.

Dodajmy, że jedno z najbogatszych małżeństw w Polsce ma także zapłacić po 60 tysięcy zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej i pokryć wszystkie koszty sądowe.

Sąd przyznał rację prokuraturze: miliarderzy w okresie od 19 do 30 kwietnia 2013 roku manipulowali na giełdzie akcjami spółki Boryszew SA. W krótkich odstępach czasu (nawet w ciągu godziny) dokonywali tzw. transakcji crossowych. Czynili to po to, by sztucznie zawyżyć obrót akcjami Boryszewa i utrzymać w ten sposób spółkę w prestiżowym indeksie 20 najlepszych spółek giełdowych WIG20.

Samo dokonywanie transakcji crossowych nie jest zabronione. Tutaj jednak było tak zintensyfikowane, że potencjalni inwestorzy zostali wprowadzeni w błąd co do popytu i podaży

- Samo dokonywanie transakcji crossowych nie jest zabronione. Tutaj jednak było tak zintensyfikowane, że potencjalni inwestorzy zostali wprowadzeni w błąd co do popytu i podaży - uznała sędzia Ewa Lemanowicz-Pawlak.

Czynu Karkosików nie uznała za nieszkodliwy społecznie (wówczas doszłoby do całkowitego umorzenia). Postępowanie umorzyła jednak na 2 lata próby ze względu na dotychczasową niekaralność małżonków, dotychczasowy tryb życia oraz fakt bycia osobami publicznymi, żyjącymi z giełdy, dla których już sam proces sądowy to "wystarczająca nauczka".

Zobacz również:

Podczas ogłaszania wyroku na sali sądowej nie było Grażyny i Romana Karkosików. Z piątki ich obrońców natomiast pojawił się tylko jeden. Radca prawny Mirosław Kutnik z fasonem podjechał pod sąd czarnym jaguarem. Z orzeczenia zadowolony nie był.

- Zadowoleni bylibyśmy, gdyby sąd uniewinnił naszych klientów. Apelacja z naszej strony jest więcej niż prawdopodobna - nie krył po sprawie. Dodając, że w przypadku manipulacji powinni być zyskujący manipulatorzy i stratni inwestorzy. A w tym przypadku nikt szkody nie odniósł.

Jak podkreśla jednak prokuratura, czyn, którego dopuścili się Karkosikowie, nie zakłada istnienia osób pokrzywdzonych (art. 183 ust. 1 Ustawy o obrocie instrumentami finansowymi w związku z art. 12 Kodeksu karnego). - To nie oszustwo, tylko manipulacja, która jednak jest karalna - podkreśla prokurator Marcin Reszkowski z Prokuratury Okręgowej w Toruniu.

Wyrok jest nieprawomocny.

***
Kilka godzin po ogłoszeniu wyroku na naszą skrzynkę mailową dostaliśmy oświadczenia, już z nieco łagodniejszym stanowiskiem w sprawie ewentualnej apelacji:

  • - Szanujemy wyrok sądu. Warunkowe umorzenie po części spełnia nasze oczekiwania. Obecnie czekamy na treść uzasadnienia wyroku. Po zapoznaniu się z nim podejmiemy decyzje o ewentualnej apelacji – stwierdził Mirosław Kutnik, z kancelarii Kutnik, Kalinowski i Partnerzy.

  • - Podtrzymuje swoje stanowisko. Jestem zupełnie niewinny. Przeprowadzane transakcje na akcjach Boryszewa miały jeden cel – optymalizację podatkową. Jestem zdumiony, że przez wiele lat próbuje się mi na siłę przylepić łatę osoby łamiącej prawo. Przecież na tych transakcjach nikt nie stracił, nie ma pokrzywdzonych, więc nie można mówić o jakiejś wydumanej winie – skomentował wyrok Roman Krzysztof Karkosik.

Prognoza pogody: Kujawsko-Pomorskie

(TVN Meteo, x-news)

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
prawdomówny
Oczywiście, że Karkosik jest niewinny. Tyle oszustw co on robi to jest przegięcie. A handlowanie używanym złotem to już w ogóle jest dziura bez dna. Skupuje i od razu wali w witryne i sprzedaje po wyjściu klienta. Do więzienia go
M
Marek
Przecież to jest artykuł o miliarderze Karkosiku , a nie o ojcu Rydzyku. Karkosik ciągnie dla siebie , a ojciec Rydzyk wybudował uczelnie, radio, telewizję i gazetę dla wszystkich. czy Wy nie widzicie róznicy, co będzie z tym kapitałem po śmierci obu Panów ?
w
wyborca
Proszę pokazać nie manipulantów w małym Toruniu !!!Zalewski szantażysta Rydzyk pazerny bezbożnik Całbecki nienawidzący Bydgoszczan zdołował Region Ardanowski nienawidzący Bydgoszczy .Same kanalie przy korycie !!!!
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski