"A jednak... Balon D’Or" - napisał na Twitterze Zbigniew Boniek, dodając emotikony klaszczących dłoni, co część internautów odebrała jako zwycięstwo w plebiscycie „France Football” Roberta Lewandowskiego. Wkrótce anonimowy użytkownik opublikował listę z wynikami głosowania na nominowanych, które zakończyło się w minioną niedzielę.
Według niej napastnik reprezentacji Polski i Bayernu Monachium zdobył 627 głosów (185 dziennikarzy z całego świata głosowało na pięciu zawodników spośród 30 nominowanych; Polskę reprezentował Maciej Iwański z TVP Sport). Drugi jest Lionel Messi, ale zdjęcie jest ucięte i nie widać, ile Argentyńczyk zdobył punktów. Trzeci Karim Benzema (526 pkt), czwarty Mohamed Salah (412), a piąty Jorginho (197).
Jednak jest mnóstwo wątpliwości, czy wyniki sprawdzą się 29 listopada, czyli na gali „France Football”. W 2019 r. również był przeciek, ale faktyczne wyniki znacząco się różniły. Jednym z głównych argumentów niedowiarków jest fakt, że na listę w ogóle nie zareagowały największe firmy bukmacherskie. U nich nic się nie zmieniło, zdecydowanym faworytem wciąż jest piłkarz Paris Saint-Germain, który z reprezentacją Argentyny zdobył Copa America. Za nim spodziewany jest Polak, a dalej Jorginho, który wygrał z Chelsea Ligę Mistrzów i został mistrzem Europy z reprezentacją Włoch.
Wzrosły szanse Salaha. Głównie z uwagi na świetną formę w tym sezonie. Egipski piłkarz Liverpoolu w ośmiu z dziewięciu meczów Premier League strzelał gole. W niedzielę, gdy kończyło się głosowanie, skompletował hat-tricka w starciu z Manchesterem United. Do tego po 3 kolejkach Ligi Mistrzów ma na koncie 5 bramek. Co ciekawe, Salah w tym sezonie, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki klubowe, strzela gola średnio co 70 min, a Lewandowski co 69 min.
Ale na przykład zdaniem amerykańskiego wydania „Forbesa”, dyspozycja z tego sezonu to za mało, by Salah otrzymał Złotą Piłkę. Według magazynu zasługuje na nią Lewandowski. Nie tylko dlatego, że musiał obejść się smakiem z powodu odwołania plebiscytu rok temu. Polak wciąż strzela jak natchniony. Pod względem goli ten rok kalendarzowy może być dla niego najlepszy w karierze.
Najwyżej wyceniani polscy piłkarze. Matty Cash w górnej połówce TOP 10
JUŻ IDZIESZ? MOŻE CIĘ ZAINTERESUJE:
- Mocne oskarżenia Kowalczyka. "W Legii jest pijacka grupa"
- Verstappen pokazał środkowy palec Hamiltonowi. "Głupi idiota"
- TOP 10 najbogatszych właścicieli klubów. Newcastle bierze wszystkich
- Lewandowski rozpoczął sezon w swoim stylu. Jak strzelał w poprzednich latach?
- Lewandowski prawie najlepszym zawodnikiem w FIFA 22!
- Wieczór z Ligą Mistrzów, to randka z Kate Abdo. Zobacz uroczą prezenterkę CBS Sports
