W poniedziałek przylot z Majorki do Monachium, we wtorek badania lekarskie i testy obciążeniowe, aż wreszcie w środę trening z zespołem. Robert Lewandowski pierwszy raz od maja założył koszulkę z herbem Bayernu. Wciąż jednak nie wiadomo czy rozegra w niej jeszcze jakikolwiek mecz o stawkę. Na dniach ma wyjaśnić się czy odejdzie do FC Barcelony. Póki co zobaczcie zdjęcia z dzisiejszych zajęć.Według dziennika Bild Lewandowski stawił się na treningu jako ostatni. Niewiele rozmawiał z kolegami, żartował jedynie z Jamalem Musialą. Jego mowa ciała miała wskazywać, że chce odejść. Kiedy przemawiał trener Julian Nagelsmann, Lewy sprawiał wrażenie niezainteresowanego: stał z boku i odwracał wzrok. Dziennikarze obserwujący trening twierdzą, że Lewandowski nie wykonał żadnego ćwiczenia z pełnym zaangażowaniem. Co więcej, gdy w gierce jego drużyna przegrała, a on nie strzelił gola, jako jedyny nie zrobił karnych pompek.
AFP/East News
W poniedziałek przylot z Majorki do Monachium, we wtorek badania lekarskie i testy obciążeniowe, aż wreszcie w środę trening z zespołem. Robert Lewandowski pierwszy raz od maja założył koszulkę z herbem Bayernu. Wciąż jednak nie wiadomo czy rozegra w niej jeszcze jakikolwiek mecz o stawkę. Na dniach ma wyjaśnić się czy odejdzie do FC Barcelony. Póki co zobaczcie zdjęcia z dzisiejszych zajęć.
Według dziennika Bild Lewandowski stawił się na treningu jako ostatni. Niewiele rozmawiał z kolegami, żartował jedynie z Jamalem Musialą. Jego mowa ciała miała wskazywać, że chce odejść. Kiedy przemawiał trener Julian Nagelsmann, Lewy sprawiał wrażenie niezainteresowanego: stał z boku i odwracał wzrok.
Dziennikarze obserwujący trening twierdzą, że Lewandowski nie wykonał żadnego ćwiczenia z pełnym zaangażowaniem. Co więcej, gdy w gierce jego drużyna przegrała, a on nie strzelił gola, jako jedyny nie zrobił karnych pompek.