- Robert Lewandowski będzie musiał poddać się zabiegowi, który wykluczy go z gry na kilka-kilkanaście dni. To oznacza, że może nie zagrać w najbliższych meczach kadry - przyznał dziennikarz Polsatu Sport Mateusz Borek w niedzielnym programie Cafe Futbol. Jeśli te informacje się potwierdzą, to Biało-Czerwoni będą musieli radzić sobie bez swojego kapitana w starciach z Izraelem i Słowenią.
Doniesienia potwierdza "Przegląd Sportowy". Lewy szuka dogodnego terminu do poddania się operacji - informuje sportowy dziennik. Napastnik Bayernu Monachium ma problemy z przepukliną pachwinową. Przyczyną bólu ma być nadmierny wysiłek fizyczny. Przepuklina to problem, którego nie można ignorować, bowiem w trudniejszych przypadkach może dojść nawet do zagrożenia życia. To miałby być bezpieczny zabieg, który rozwiązałby problem z bólem. Lewy uniknąłby też w przyszłości poważniejszej kontuzji.
Pauza Lewandowskiego, to byłaby niepowetowana strata dla Bayernu Monachium, który własnie pożegnał się z trenerem Niko Kovacem. Bawarczycy nie prezentują się w tym sezonie za dobrze, a jedynym, który nie zawodzi jest właśnie Lewandowski. Napastnik Bayernu Monachium ma już 20 goli we wszystkich rozgrywkach i przeżywa najlepszy okres w swojej karierze. Trener reprezentacji Polski Jerzy Brzęczek również może być zaniepokojony. Kadra wywalczyła już awans na Euro 2020, ale spotkania z Izraelem i Słowenią mogły zadecydować o rozstawieniu Biało-Czerwonych podczas losowania w Budapeszcie.
