Remont dawnej synagogi w Koronowie ma być zakończony w deklarowanym terminie

Najpierw była to synagoga, zbudowana przez gminę żydowską w Koronowie w 1856 roku. Służyła jako miejsce modlitw przez ponad pół wieku, ale w obliczu nadciągającej hitlerowskiej zagłady, wierni wyznania mojżeszowego masowo zaczęli opuszczać miasto. W tej sytuacji budynek kupiło prężnie wówczas działające Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”. Sala treningowa nie przetrwała długo - rok później wybuchła druga wojna światowa i Niemcy urządzili tutaj magazyn. Po 1945 roku nowa władza odebrała obiekt „Sokołom”. Do lat 90. XX wieku działało tutaj kino BRDA. Potem na niczym spełzły starania reaktywowanych „Sokołów”, był tam lumpeks, była przez chwilę nawet dyskoteka, był magazyn darów z Norwegii - a budynek powoli, ale systematycznie zaczął popadać w ruinę.

Był rok 2010, kiedy władze Koronowa podjęły decyzję o przejęciu zdewastowanego zabytku i przeznaczeniu go na cele kulturalne. Na to jednak potrzebne były kolosalne fundusze. Pech chciał, że pierwszy wniosek o dotację na kapitalny remont został odrzucony przez Urząd Marszałkowski, a złożenie drugiego zakończyło się przyznaniem 100 tysięcy, zamiast potrzebnych 900. Potem było jeszcze 50 tysięcy od marszałka i 15 od wojewódzkiego konserwatora zabytków, co wciąż stawiało zakończenie inwestycji pod znakiem zapytania. Gmina nie miała wyjścia i postanowiła ratować obiekt własnymi środkami.

Początek remontu

Prace rozpoczęły się cztery lata temu. Od początku było wiadomo, że ich zakres jat tak duży, że nie zakończą się szybko i trzeba je rozłożyć na etapy. W pierwszej kolejności trzeba było zabrać się za kapitalną wymianę dachu, który bardziej przypominał sito.

Po raz kolejny nad dawną synagogą zawisły czarne chmury, kiedy przetarg na ostatni etap został unieważniony, bo jedyna firma, która do niego przystąpiła, złożyła ofertę, przekraczającą możliwości finansowe gminy. W zeszłym roku drugi przetarg na dokończenie prac wygrała firma KORBUD, w ratuszu podpisano stosowną umowę i zaczęła się realizacja inwestycji

Prace remontowe trwają równolegle w środku (gipsowanie i malowanie ścian, remont schodów i wymiana posadzki, nowe instalacje wodociągowe, kanalizacyjne i elektryczne) i na zewnątrz - cały budynek jest już obstawiony rusztowaniami, prace przy elewacji rozpoczną się lada dzień.

Nie zabraknie również nowego zaplecza socjalno-sanitarnego od strony ulicy Sienkiewicza.

- Wszystko wskazuje na to, że wykonawca dotrzyma zaplanowanego terminu zakończenia prac remontowych - mówi Stanisław Gliszczyński, burmistrz Koronowa. - Zgodnie z zawartą z firmą umową, prace mają dobiec końca w maju tego roku.

Czyli mniej więcej za kwartał. Wówczas obiekt zostanie przeznaczony na cele kulturalno-oświatowe. Już w trakcie remontu dawna synagoga znajdowała się na trasie koronowskich Nocy Muzeów, na pierwszą wystawę zaprosiła mieszkańców w sierpniu ubiegłego roku Harcerska Przestrzeń Kulturalna. Takich inicjatyw na pewno będzie więcej.

WARTO WIEDZIEĆ:

Budynek zbudowany został w połowie XIX w. przez społeczność żydowską i służył jej jako dom modlitw do 1938 roku. Żydzi ż sprzedali gmach Towarzystwu Gimnastycznemu „Sokół”. Rok później Niemcy urządzili tam magazyn. Powojenna historia obiektu to przede wszystkim cztery dekady działającego tutaj kina BRDA. Od lat 90. budynek bywał lumpeksem i dyskoteką. Gmina Koronowo przejęła go w 2010 roku. Po sześciu trudnych latach, remont zmierza do szczęśliwego końca.