„Informujemy, że w systemie Przedszkola – Bydgoszcz VULCAN kandydat o loginie (…), dla którego podano niniejszy adres e-mail, został przyjęty do jednostki przedszkole (…)”. Taką wiadomość, oczywiście z danymi konkretnego dziecka, dostali rodzice, których córka lub syn już chodzi do przedszkola i od września, czyli od nowego roku szkolnego, nadal będzie chodzić. E-mail przyszedł nocą z czwartku na piątek.
W ten sposób zakończyła się rekrutacja podstawowa przedszkolaków. W tegorocznym naborze do przedszkoli, prowadzonych przez miasto, były 5473 miejsca.
Wskazywanie dzieciom miejsc
- Jesteśmy na etapie wskazywania miejsc dzieciom, które nie dostały się do wybranego przez rodziców przedszkola czy oddziału przedszkolnego w szkole podstawowej – informuje Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta Bydgoszczy.
Rzeczywista liczba przyjętych dzieci i wolnych miejsc będzie znana dopiero pod koniec maja.
To dlatego ratusz na razie nie może podać konkretnych placówek, w których zostały wolne miejsca. - Rzeczywista liczba przyjętych dzieci i wolnych miejsc będzie znana dopiero pod koniec maja – kontynuuje pani rzecznik.
Druga tura
Teraz rodzice dzieci nieprzyjętych mają czas na ewentualne złożenie wniosku z prośbą o wyjaśnienie przyczyny odmowy. Potem ruszy druga tura naboru - postępowanie uzupełniające do przedszkoli i oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych, czyli zerówek.
2 czerwca miasto zamieści w systemie rekrutacyjnym listę wolnych miejsc. To ściąga dla rodziców, którzy w dalszym ciągu chcą, aby ich maluch uczęszczał do publicznej placówki. Od 3 do 9 czerwca zarejestrują podania o przyjęcie.
24 czerwca wszystko się rozstrzygnie. Tego dnia zostaną opublikowane listy z nazwiskami dzieci zakwalifikowanych i niezakwalifikowanych.
