Regulamin urodził się w bólach

Burzliwa dyskusja towarzyszyła radnym podczas wczorajszej sesji Rady Powiatu. Ostrą wymianę zdań wywołała uchwała w sprawie przyjęcia regulaminu organizacyjnego starostwa.

<!** Image 2 align=right alt="Image 48741" sub="Radni opozycji, mimo wielu zastrzeżeń, przyjęli regulamin organizacyjny starostwa powiatowego">Jego projekt, określający organizację i zasady działania starostwa, wzbudził wśród niektórych radnych wątpliwości.

Radni krytykują

Sławomir Napierała ponowił pytanie postawione podczas obrad komisji budżetu i finansów: dlaczego w regulaminie nie ma informacji o liczbie etatów w nakielskim starostwie?

- Zarząd Powiatu nie zebrał się od czasu komisji i nie mógł wypracować w tej sprawie stanowiska - odpowiedział starosta. - Po co są zatem komisje, skoro zarząd nie odpowiada na jej wnioski? - dociekał radny, który wnioskował jednocześnie o dopisanie do regulaminu liczby etatów w starostwie.

Szereg uwag zgłosił Krzysztof Mikietyński.

- Regulamin nie jest najlepszy i budzi wątpliwości - stwierdził i wskazał na błędy w zapisach dotyczących, między innymi, kompetencji i zadań starosty oraz członków zarządu, wydawania praw jazdy, kontroli wewnętrznej i zewnętrznej. Uznał też, że regulamin ogranicza wpływ radnych na dokonywanie w nim zmian. Podobnego zdania był również Dawid Rzeski.

<!** reklama left>Tadeusz Sobol twierdził, że błędem jest likwidowanie Wydziału Spraw Obywatelskich i Zarządzania Kryzysowego i tworzenie w jego miejsce referatu. Zwrócił uwagę na uchybienia w regulaminie, dotyczące, między innymi, obsługi tajnej kancelarii, kwestii stałego dyżuru oraz braku zapisów w sprawie niektórych zadań w zakresie bezpieczeństwa i porządku publicznego. Zgłosił też wniosek o zdjęcie z obrad uchwały w sprawie przyjęcia regulaminu, dokonanie zmian i przełożenie głosowania na następną sesję.

To jest obraźliwe

Starosta Kinderman odpierał zarzuty radnych.

- Regulamin jest bardzo dobry. Został przygotowany przez prawnika, audytora i dyrektorów wydziałów - stwierdził. - Wystąpienia radnych są obraźliwe dla pracowników przygotowujących projekt i wynikają z chęci pokazania się medialnie.

Starosta apelował też o odrzucenie wcześniejszych wniosków i uwag radnych do projektu. Radni opozycji zaakceptowali to i regulamin przyjęli.

Na sesji przyjęto również uchwałę o odwołaniu Heleny Lamprecht z funkcji skarbnika powiatu. Obejmie ją Tomasz Angielczyk, dotychczasowy skarbnik gminy Bukowiec w powiecie świeckim.

- Helena Lamprecht od jakiegoś czasu szykowała się na emeryturę. Zdecydowała, że zrobi to teraz - wyjaśnił starosta. Jeszcze przez trzy miesiące będzie ona pracownikiem Wydziału Finansowego nakielskiego starostwa.