- Zaczął się sezon grzewczy. Duża część mieszkańców i domów w naszym mieście nie jest podłączonych do Zakładu Energetyki Cieplnej. Mieszkańcy ogrzewają je sami, dlatego w celu poprawy bezpieczeństwa proponuję wyposażyć lokale, które wynajmowane są od miasta, w czujniki czadu - apeluje radny Marcin Wroński.
Dodaje, że wszyscy, którzy mają mieszkania wyposażone w piece kaflowe, kotły grzewcze i inne urządzenia grzewcze na paliwo stałe i gazowe z otwartym źródłem ognia, mogliby otrzymać od miasta czujnik tlenku węgla. Podkreśla, że podobne rozwiązania funkcjonują już z powodzeniem w innych miastach.
Co na to inowrocławski ratusz?
- Obecnie wszystkie remontowane lokale mieszkalne z ogrzewaniem gazowym lub węglowym wyposażane są w tego typu urządzenia - zapewnia Wojciech Piniewski, wiceprezydent Inowrocławia.
Podkreśla, że właściciele mieszkań nie mają obowiązku wyposażać lokale w czujniki czadu.
- Lokatorzy dla własnego bezpieczeństwa mają możliwość we własnym zakresie zakupić i pod nadzorem zarządcy - Inowrocławskiej Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej - zamontować czujniki czadu - proponuje Wojciech Piniewski.
Tak parkuje się w Inowrocławiu [najnowsze zdjęcia]
Inowrocław - Tak prezentowało się miasto w połowie XX wieku ...
