https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Putin rekrutuje 16-latków na wojnę. W ten sposób chce pokryć straty poniesione w Ukrainie

Kazimierz Sikorski
Nur Photo/East News
Młodych ludzi, którzy są członkami tzw. klubów patriotycznych w Donbasie i Ługańsku odwiedzają rosyjscy wojskowi, by pozyskać nowych żołnierzy.

Putin rekrutuje „Armię Dziecięcą”, w ten sposób chce odrobić straty poniesione w Ukrainie. To jawne łamanie praw człowieka.

Wojskowi Rosji odwiedzają kluby patriotyczne, które powstały w okupowanych przez Rosję częściach wschodniej Ukrainy po inwazji w 2014 roku i wybierają 16-latków do wojska.

Młodzi ludzi przechodzą szkolenie wojskowe i wbrew swojej woli zostaną wysłani na front w rejonie Doniecka i Ługańska. Mają zastąpić ponad 20 tys. żołnierzy zabitych, rannych lub schwytanych podczas inwazji.

Ukraińscy urzędnicy wezwali ONZ do zbadania nielegalnego procederu rekrutowania młodych ludzi do wojska. Odznaki i insygnia rosyjskich podchorążych wojskowych, których nie wolno rozmieszczać w strefach wojennych, znaleziono już na polach bitew w Ukrainie.

Komisarz ukraińskiego parlamentu ds. praw człowieka Ludmiła Denisowa mówi, że dzieci, które uczestniczyły w tzw. klubach patriotycznych, są mobilizowane do wojska.

Dodała: Odbywali szkolenie wojskowe i ginęli. Teraz mają wejść w skład oddziałów wojskowych formowanych na terenach okupowanych przez siły prorosyjskie. Postępując w ten sposób, Federacja Rosyjska naruszyła prawa i zwyczaje wojenne przewidziane w Konwencji Genewskiej z 1949 roku o ochronie ludności cywilnej i praw dzieci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski