Agent Secret Service strzelił, bandyta upuścił karabin i uciekł SUV-em, zostawiając broń wraz z dwoma plecakami, lunetą do celowania i specjalną kamerą – mówił szeryf hrabstwa Palm Beach Ric Bradshaw. Podejrzany został zauważony przez świadka, który zanim odjechał, zrobił zdjęcie jego pojazdu – czarnego Nissana – wraz z tablicą rejestracyjną..
Agenci ochrony Trumpa zauważyli strzelca, zaledwie dwa dołki od miejsca, w którym Trump grał w golfa. Agent specjalny Rafael Barros wyjaśnił na konferencji prasowej, że Secret Service porusza się wraz z Trumpem na polu golfowym i obserwuje, czy nic mu nie grozi. Dwie godziny po incydencie FBI wydało oświadczenie, w którym twierdzi, że atak „wydaje się być próbą zabójstwa byłego prezydenta Trumpa”.
Agenci dopadli zamachowca w sąsiednim hrabstwie
Mężczyzna został zatrzymany w sąsiednim hrabstwie. Podejrzanym o zamach jest 58-letni Ryan Wesley Routh. Został aresztowany. Routh przez większość życia mieszkał w Karolinie Północnej, w 2018 r. przeniósł się na Hawaje. Publikował w mediach społecznościowych informacje o wojnie na Ukrainie i zbierał pieniądze i rekrutował ochotników, którzy udali się do Kijowa, aby dołączyć do walki z rosyjską inwazją.
Syn niedoszłego zabójcy Oran Routh mówi, że jego tata nienawidzi Trumpa jak „wszyscy rozsądni ludzie”, ale nie zrobiłby niczego szalonego. Dodał, że jego ojciec nie jest osobą agresywną. I że nigdy nie uwierzyłby, że ojciec posiada broń, bo nigdy jej nie miał.
Dodał, że po raz pierwszy słyszy o próbie zamachu. - To mój tata i, o ile wiem, ma tylko kilka mandatów drogowych To szalone. Znam tatę i kocham go, ale to do niego niepodobne - powiedział syn.
Był na Ukrainie wolontariuszem
Oran mówił, że jego ojciec, choć nie miał doświadczenia wojskowego, po rosyjskiej inwazji w 2022 r. udał się na Ukrainę, aby jako wolontariusz pomagać poszkodowanym.
Syn niedoszłego zamachowca przeprowadził się na Hawaje kilka lat temu i mieszkał ze swoją partnerką. Mówił, że nie wiedział, że jego ojciec w ogóle był na Florydzie. Nie wyjaśnił natury ich „rozstania”, ale mimo to ciepło wypowiadał się o swoim ojcu. „On nie jest osobą agresywną” – powiedział. „Jest ciężko pracującym i świetnym tatą. To świetny, miły facet, który pracował całe swoje życie.
Agenci ochrony byli na polu golfowym
Sam Trump potwierdził tuż po otrzymaniu informacji o strzałach, że jest „cały i zdrowy” i nie chce, aby pogłoski „zaczęły wymykać się spod kontroli”.
Do incydentu doszło w czasie, gdy w ciągu dwóch miesięcy od postrzelenia byłego prezydenta w ucho podczas zamachu w Butler w Pensylwanii 13 lipca wzmocniono ochronę Trumpa. Prezydent Biden oświadczył, że Secret Service dostanie niezbędne wsparcie, by chronić byłego prezydenta Donalda Trumpa.
