Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pszczołom na ratunek

Renata Napierkowska
Miód ma mnóstwo leczniczych i dobroczynnych dla organizmu właściwości. Jeśli gospodarze nie będą jednak przestrzegać karencji w stosowaniu oprysków to, niestety, pszczoły miodne mogą wyginąć, a słodki rarytas zniknie na dobre z naszego menu.

Miód ma mnóstwo leczniczych i dobroczynnych dla organizmu właściwości. Jeśli gospodarze nie będą jednak przestrzegać karencji w stosowaniu oprysków to, niestety, pszczoły miodne mogą wyginąć, a słodki rarytas zniknie na dobre z naszego menu. <!** Image 2 align=none alt="Image 221767" sub="Tomasza Paula wraz z żoną Dorotą można często spotkać na jarmarkach i festynach. Na festiwalu w Grucznie zdobył II miejsce w konkursie na Smak Roku za miód gryczany / Fot. Renata Napierkowska">

Przez całą wiosnę i lato pszczoły zbierały nektar i pyłek z kwiatów, z którego produkowały miód. Obecnie przy ciepłej słonecznej pogodzie zbierają je już tylko z wrzosów. Niestety, pszczół jest coraz mniej. Do zmniejszenia ich populacji przyczyniają się również rolnicy, którzy nie przestrzegają okresu karencji w stosowaniu oprysków grzybobójczych i owadobójczych. 

- Mieliśmy takie przypadki w okresie letnim, gdy wywoziliśmy roje na plantacje do Markowa, żeby w tamtejszym gospodarstwie rolnym pszczoły zbierały nektar, a na sąsiednich polach rolnicy stosowali opryski w samo południe i część pszczół nam wyginęła - przyznaje Tomasz Paul z Gniewkowa, który wywodzi się z kilkupokoleniowej pszczelarskiej rodziny.

Hodowlą pszczół zajmowali się wcześniej jego dziadek, od wielu lat własne pasieki mają ojciec Jacek Paul oraz jego dwaj bracia, więc choć działalność na własną rękę prowadzi dopiero od czterech lat, to jak sam mówi, z pszczołami oswajał się od wczesnego dzieciństwa.

- Do ojca latem zgłaszali się pszczelarze, którzy w ten sposób stracili roje - mówi Tomasz Paul.  
Takie sprawy kierowane są dalej, bo trzeba rolnikowi udowodnić, że nie zastosował się do przepisów. <!** reklama>   

- Plantatorzy mają obowiązek przestrzegania karencji związanej ze stosowaniem środków ochrony roślin i jeśli udowodni im się, że złamali przepisy, może im grozić kara. Oprócz działalności rolniczej, pszczołom zagrażają też choroby i pasożyty - przypomina powiatowy lekarz weterynarii, Andrzej Domagała.
Najbardziej szkodliwym preparatem dla pszczół zbierających nektar jest ten stosowany na słodyszka rzepakowego, jednego z najgroźniejszych szkodników na plantacjach tej rośliny. Pszczoły jednak chorują i giną także po opryskach zwalczających grzyby. Całe roje potrafi też uśmiercić warroza - choroba, którą wywołują drobne roztocza atakujące pszczoły miodne.

  • Naukowcy z uniwersytetu w Maryland i amerykańskiego departamentu rolnictwa opublikowali badania, z których wynika, że stosowane w rolnictwie typowe substancje chemiczne, w tym również środki grzybobójcze, mają związek z masową śmiercią pszczół. Owady te narażone na substancje chemiczne są bardziej podatne na pasożyta Nosema ceranae, który powoduje ich śmierć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!