W sierpniu w muzeum była wystawa zdjęć zrobionych przez osoby związane z Nakłem, której towarzyszyła nadzieja powołania grupy fotografujących związanych z miastem.<!** Image 2 align=none alt="Image 167247" sub="Zdjęcia na wystawie w muzeum pokazują znane i niedostrzegane miejsca, postacie oraz ważne nakielskie wydarzenia. Fot. PawełAntonkiewicz">
Potem były zaproszenia na spotkania amatorów fotografii, dyskusje i nadzieja się spełniła - w grudniu powstało Nakielskie Towarzystwo Fotograficzne, a w minionym tygodniu jego członkowie w Muzeum Ziemi Krajeńskiej pokazali swoje prace na wystawie „Migawki z Nakła”.
- Kiedy rozpoczynałem pracę
w muzeum często słyszałem żale, że w Szubinie działa klub miłośników fotografii, organizowane są wystawy, a w Nakle nic się nie dzieje. Mam nadzieję, że dzięki powołaniu towarzystwa ta pierwsza wystawa nie będzie ostatnią& - mówił podczas otwarcia ekspozycji Andrzej Sołtysiak, dyrektor Muzeum Ziemi Krajeńskiej, którego inicjatywa i cierpliwość sprawiła, że powstało NTF.
„Migawki z Nakła” to zdjęcia czternastu członków towarzystwa, którzy na miasto i jego okolice spojrzeli przez wizjer aparatu, dostrzegając urodę miejsc, które codziennie obojętnie mijamy. A okazuje się, że nakielski Rynek, jeśli znajdziemy chwilę, aby się zatrzymać, wygląda czasem jak z bajki. Perony dworca kolejowego są inne, wcale nie tak brzydkie, jak się wydaje, na meczu Czarnych są akcje godne pierwszej ligi, a przyroda zasługuje na podziw. Są na wystawie piękne widoki, zdjęcia reportażowe, Nakła z lotu ptaka, utrwalające ważne wydarzenia.
- Towarzystwo powstało, aby zajmującym się fotografią dać możliwość do poznania się i wymiany doświadczeń, a przy okazji pokazania wszystkiego, co w Nakle na to zasługuje. Takich wystaw będzie na pewno więcej, przygotowujemy stronę internetową i zapraszamy do nas wszystkich fotografujących - mówi Krzysztof Baczyński, prezes NTF.
- Celem towarzystwa i takich wystaw jest promocja fotografii, ale także ośmielenie osób zajmujących się nią. Niech przyjdą, popatrzą
i sami spróbują - dodaje Jacek Tomasz, jedyny zawodowiec w tym gronie.
- Chcę pokazywać codzienność, zasługujące na uwagę miejsca i dokumentować to, co się ciągle zmienia - mówi Zbigniew Kubisz, który ten cel spełnia każdego dnia, publikując takie właśnie zdjęcia na stronie internetowej „Nakielskiego Kuriera”.<!** reklama>
A najkrótszą recenzją wystawy może być wypowiedź jednej z pań oglądających zdjęcia: - Nie zdawałam sobie sprawy z tego, że tak ładnie można pokazać zwyczajne miejsca.
Wystawę „Migawki z Nakła” można oglądać w Muzeum Ziemi Krajeńskiej do 13 marca.
