Przez gruntówki w Fordonie w kaloszach. "Gdzie są pieniądze z naszych podatków?"

Tym razem z prośbą o interwencję zwrócili się do „Expressu” mieszkańcy ulic Pałubickiego, Mieszka I, Wróblewskiego, Wardyńskiego, Wita Stwosza.

- Jest tak, jak 50 lat temu, od kiedy osiedle istnieje - mówi pani Ewa.- Czujemy się tu jak w epoce kamienia łupanego, po ulewnych deszczach zmuszeni jesteśmy chodzić po osiedlu w kaloszach, bo inaczej się nie da.

Gdzie są pieniądze mieszkańców Fordonu?

Wtóruje pan Tadeusz: - W skali roku, podatki z naszego osiedla to ponad 20 tysięcy złotych! Wystarczy to pomnożyć przez lata istnienia osiedla i wprost wychodzi kwota około miliona złotych, więc pytamy: gdzie są te pieniądze, co ratusz z nimi zrobił? Stan ulic pasuje do czasów w których żyli ich patroni: Mieszko I czy Wit Stwosz. Pogotowie czy straż pożarna, z uwagi na stan naszych ulic, też mają problemy, by dojechać z pomocą.

Zobacz również:

Jest tak, jak 50 lat temu, od kiedy osiedle istnieje

Wyrównywanie ulic w Fordonie

- Postaramy się jak najszybciej wyrównać te ulice - mówi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. - Co do ich utwardzenia, żadna nie zdobyła w rankingu stanu i ważności gruntówek więcej niż sześć punktów. Do pierwszych prac wybraliśmy te, które osiągnęły trzynaście. Fundusze na budowę ulic, choć niemałe, nie pozwolą nam zająć się natychmiast wszystkimi ulicami potrzebującymi remontu.

Przypomnijmy, że w Bydgoszczy 250 km miejskich ulic to gruntówki. Do 2018 roku utwardzonych ma zostać 18 z nich.

Zobacz:

Polub "Express" na Facebooku