
Jan Bednarek
"Hiszpanie zobaczą, jak broni polska husaria" - powiedział na konferencji Bednarek. Chcielibyśmy to zobaczyć, a jako że zawodnik Southampton jest w hierarchii zaraz po Kamilu Gliku, na pewno możemy liczyć na jego obecność w pierwszym składzie. I niech ze słów przejdzie do czynów.

Bartosz Bereszyński
Paulo Sousa ma dla niego zupełnie nową rolę. Bereszyński zagra w roli prawego wahadłowego, który prawdopodobnie zostanie zmieniony w trakcie meczu przez Kamila Jóźwiaka. Taktyka ma być bowiem taka, że nasi wahadłowi mają włączać się do akcji ofensywnych, ale i ustawiać się w defensywie dość głęboko. Będą więc dużo biegać wzdłuż całego boiska. Bereszyński ma do tego zdrowie, a w razie czego są zmiennicy w odwodzie.

Jakub Moder
Brak Grzegorza Krychowiaka oznacza, że musimy przemodelować środek pola reprezentacji. Ustawienie z trzema środkowymi pomocnikami nie może się obyć w takim razie bez Jakuba Modera, który w obliczu kilku kontuzji i kartek, wyrasta na zawodnika pierwszego składu. Zawodnik Brighton ma inklinacje defensywne, potrafi dobrze kryć zawodników, walczyć o piłkę w defensywie i wie, co z nią dalej zrobić. Potrzebujemy też uderzenia z dystansu, zwłaszcza że na połowę Hiszpanów zajdziemy zapewne tylko parę razy w całym meczu.

Karol Linetty
Pomocnik Torino dostał swoją szansę dopiero na trzecim turnieju. Odpłacił się wyrównującym golem ze Słowacją i świetną sytuacją meczową przy stanie 1:1. Linetty może dźwignąć ten ciężar psychicznie, jeśli tylko zagra tak odważnie, jak w drugiej połowie pierwszego spotkania.