Mateusz Klich
Marcelo Bielsa przygotował swoich zawodników perfekcyjnie do zawodów. Czas, by jego ulubiony pomocnik to potwierdził. Klich był nieco w cieniu w meczu ze Słowakami, głównie przez błędy Krychowiaka w defensywie. Jeśli Moder i Linetty zapewnią bezpieczeństwo "w tyłach", to Klich może swobodnie operować piłką z przodu.
Maciej Rybus
Nie da się ukryć, że na wielkich turniejach potrzebujemy ogranych, doświadczonych zawodników. Rybus ma za sobą MŚ 2018, zanotował też asystę kilka dni temu ze Słowacją. Na ten moment jest po prostu lepszym wyborem na lewe wahadło od Tymoteusza Puchacza. Na pewno Paulo Sousa zmieni go w drugiej połowie, by dać impuls do jeszcze bardziej dynamicznej gry naszej drużyny.
Piotr Zieliński
W meczu ze Słowacją widzieliśmy zalążki tego, o czym mówił niegdyś Jerzy Brzęczek. Zielińskiemu chyba "przeskoczyło" i na pewno nie spalił się na inaugurację. Problem w tym, że znów będzie ustawiony na kiepskiej dla niego pozycji. W ustawieniu 3-5-2 zagra obok Roberta Lewandowskiego, choć taktyka na mecz ma być na tyle płynna, że Zieliński zagra zarówno w ataku, jak i w środku pola, ale i wybierze się od czasu do czasu w boczne sektory boiska.
Robert Lewandowski
Ze Słowacją zagrał przeciętnie, ale nie mamy na ten moment żadnych napastników, którzy mogliby mu zagrozić w kadrze. Czas wreszcie udowodnić, że rekordy bite w Bayernie i ogromne umiejętności mogą zostać przełożone również na grę w kadrze. Liczymy na Ciebie, Kapitanie!
